"40 kontra 20": Patrycja testuje cierpliwość Bartka: "Ale ja mam gdzieś to, co Ty chcesz"
Patrycja jest wciekła na Bartka za wyrzucenie Kamili z "40 kontra 20". Daje mu mocno odczuć swoje niezadowolenie. W dodatku zaczyna być zazdrosna o Kingę! Czy to początek końca relacji z Bartkiem?
Patrycja z "40 kontra 20" aktualnie jest najbliżej Bartka. Jednak czy jej ostatnie konflikty i coraz ostrzejsze zachowanie wpłyną na jej relacje z Juniorem? Patrycja nie ukrywa wściekłości, że Kamila musiała opuścić program. Wypomina Bartkowi, że postanowił ją o krok od zagrożenia podczas eliminacji, a w dodatku traci zaufanie do Juniora! W dzisiejszym odcinku wystawiła jego cierpliwość na próbę. Bartek w szczerej rozmowie przyznał:
- Ale ja chciałbym ciebie zrozumieć lepiej
- Ale ja mam w dupie, co ty chcesz - odpowiedziała Patrycja
Czy zazdrość uczestniczki spisze na straty jej relacje z Juniorem?
Zobacz także: "40 kontra 20": Fani chcą usunięcia Patrycji z programu?! "Bardzo nie fair objaw agresji"
"40 kontra 20": Patrycja wścieka się na Bartka
Patrycja czuje, że grunt usuwa jej się spod nóg. W "40 kontra 20" początkowo nie wchodziła w relacje ani z Robertem Kochankiem ani z Bartkiem Andrzejczakiem. Po czasie panowie sami zaczęli zauważać uczestniczkę, podkreślając, że ma ciekawy charakter i coś do powiedzenia. Po nieudanych relacjach z Julią i Kamilą, Junior postanowił zbudować relację z Patrycją. Coraz większa pewność siebie Patrycji w końcu ją zgubi? Podczas ostatniej "ceremonii chaosu" doszło do mocnego spięcia pomiędzy Patrycją a Dalią. Arabska piękność zdecydowanie nie przypadła do gustu Patki, co skwitowała mocną karteczką:
Nie używa mózgu
Dalia próbowała odbić piłeczkę, tłumacząc Patrycji, że sposób w jaki ją traktuje, świadczy tylko o niej samej, na co Patrycja odpowiedziała:
Twoja opinia jest dla mnie tak istotna jak ty
Dodatkowo wieczór eliminacji był dla Patrycji wyjątkowo trudny, ponieważ Bartek nie wybrał jej do glampingu jako pierwszej. Uczestniczka nie ukrywała wściekłości, że przez chwilę kazał jej myśleć, że będzie zagrożona. Wściekłość spotęgował tylko fakt, że decyzją mężczyzn program musiała opuścić Kamila, do tej pory najlepsza koleżanka Patrycji, chociaż Junior miał zupełnie inne zdanie odnośnie intencji dziewczyny względem Patki.
W dodatku Patrycja i Dalia chwilę przed ostateczną eliminacją zawarły rozejm, jednak Patrycja tuż po tym, jak Kamila musiała wrócić do domu zmieniła diametralnie zdanie i jej nastawienie wobec Dalii ponownie stało się wrogie. Uczestniczka uważała, że Dalia powinna dotrzymać słowa i opuścić program, ponieważ wcześniej deklarowała, że nie chce więcej być już na glampingu.
Zobacz także: "40 kontra 20": Wojna uczestniczek. Joanna o Kindze: "Mega żałosne. Ma rozchwianie emocjonalne"
Patrycja testuje cierpliwość Bartka
Patrycja dała Bartkowi odczuć, że nie podoba jej się jego decyzja odnośnie odesłania Kamili do domu. Nie może również znieść tego, że Dalia ponownie dołączyła do glampingu, tym samym zajmując miejsce jej przyjaciółki. Bartek, aby dać nauczkę Patrycji, zaprosił na randkę wszystkie dziewczyny oprócz niej. Na randkę nad wodą wybrały się więc: Dalia, Kinga i Marta.
Zachowanie 2/10 ale to sobie później z nim wyjaśnię - podsumowała Patrycja
Z kolei Bartek swoją decyzję tłumaczył tym, że chciał sprawdzić Patrycję:
Zdecydowałem się na trzy dziewczyny oprócz Patrycji aby zobaczyć, jak może zareaguje. Do tej pory zawsze brała na klatę i był luz ale teraz się okazało, że jest bardzo zazdrosna.
Patrycja przyznała szczerze, że ma obawę, że Bartek może grać nie fair i gdzieś tam może dać się uwieść innej dziewczynie. Patrycja, zostając sama na glampingu mogła oddać się planowi, który opracowała wraz Kingą i Martą. Dziewczyny zawarły pakt, jak pozbyć się nowej, którą interesuje się Robert. Jednak jeden dzień z dziewczynami z willi i kilka słów ze strony Izy wystarczyło, aby Patrycja wrogo nastawiła się do Kingi, z którą chwilę wcześniej doskonale zaczęła się dogadywać a nawet planowała spisek.
Po powrocie Bartka z randki z dziewczynami, Patrycja ponownie dała mu do zrozumienia, że nie podoba jej się jego zachowanie. Junior i Patrycja postanowili skonfrontować się nad basenem:
- Chcesz pogadać czy mnie olewasz?
- Olewam, zastanawiam się tylko, co odpierdzielisz jutro.
- Nie mogę tylko z Tobą wychodzić na randki.
- Jeżeli teoretycznie między nami jest ok, to po co zabierasz inne laski na randki? To jest według ciebie normalne? - zaczęli dyskusję.
Zobacz także: "40 kontra 20": Patrycja ostro walczy o Bartka! Padły bardzo mocne słowa: "Nie używa mózgu"
Bartek przypomniał ich wspólną randkę i dodał, że było fajnie, jednak Patrycja postanowiła wbić mu szpilę:
- Do dziś nie umiem grać w tenisa, więc nie wiem czy była taka super.
- Jak tu cię rozumieć?
- Miałeś teraz cały dzień by poznać inne dziewczyny, to może którąś z nich zrozumiesz lepiej.
- Ale ja chciałbym ciebie zrozumieć lepiej
- Ale ja mam w dupie, co ty chcesz.
- Jak masz to w dupie to sorry, nie będę biegał za tobą i co godzinę pytał czy jest ok. Jak mogłoby to pomóc?
Czy Patrycja znajdzie nic porozumienia z Bartkiem, czy przysłowie "Kto się czubi, ten się lubi" w tym wypadku się nie sprawdzi?