Reklama

Jeżeli ktoś sądził, że "40 kontra 20" będzie nudnym randkowym show - bardzo się mylił. Zarówno uczestniczki, jak i Junior oraz Senior, nie przestają zaskakiwać widzów, a także siebie samych. Choć ten dzień na słonecznej Krecie upływał spokojnie - jak się okazuje, wszystko było jedynie ciszą przed prawdziwą burzą. Podczas wieczornej Ceremonii Chaosu niektóre z dziewczyn w końcu pokazały swoją prawdziwą twarz i to wcale nie w najlepszym tego słowa znaczeniu. Patrycja, która do tej pory była jedną z najbardziej lubianych uczestniczek zraziła do siebie nie tylko dziewczyny, ale również Bartka i Roberta?! Jej zachowanie przebiło wszystko. Tak ostrej gry o względy Juniora nikt się nie spodziewał.

Reklama

"40 kontra 20": Patrycja nie cofnie się przed niczym? Uczestniczki są na nią wściekłe

Widzowie "40 kontra 20" z pewnością nie mogą narzekać na brak emocji. Ostatnio w show pojawiła się nowa piękność, a wchodząc do willi Seniora - Roberta Kochanka, wywoła wypieki zazdrości niemal u każdej z dziewczyn. Przed nią na wyspę zawitała Dalia - inna piękność, która za to zdaniem pozostałych jest wierną kopią Julii. Jak się okazuje, Dalia pierwsze konflikty na wyspie ma już za sobą i najwyraźniej jest zazdrosna o Juniora - Bartka Andrzejczaka, na którego zdecydowanie ma chrapkę...

Cały czas gwiazdorzy. Cały czas punkt zainteresowania jest wokół niej. To ona gra tutaj pierwsze skrzypce i cały czas robi show. Pytanie, jak długo można robić show? - mówiła Dalia o Patrycji wykorzystując moment, w którym Patrycja, Kinga, Beata, Iza, Marta i Asia poszły z Juniorem i Seniorem na randkę.

Dalia chyba jednak zapomniała, że to ona - poza piękną Agatą - jest tu świeżynką, a jej słowa mogą obrócić się przeciwko niej. Szczególnie, że niemal natychmiast okazało się, że tylko Dalia tak postrzega Patrycję. Czy to może dlatego, że to ona jest jej największą przeszkodą do serca Bartka? Podczas wieczornej Ceremonii Chaosu wyszło szydło z worka, a Patrycja w końcu pokazała pazurki.

Podczas spotkania w kręgu, okazało się, że największa ilość kopert trafiła do Asi i... właśnie Dalii! "Nie zastanawia się nad tym co mówi", "Mówi szybciej niż pomyśli", "Nie dostosowana do grupy" - wyczytywała na głos mieszkanka glampingu. Jednak treść jednej z kopert zmroziła nie tylko ją, ale i pozostałe dziewczyny!

- Nie używa mózgu - przeczytała na głos Dalia.

- Napisałam ci to ponieważ faktycznie tak myślę. Wierzę w to, że coś tam się znajduje w tej twojej głowie, tylko czasami jest to nieużywane, czasami nie myślisz moim zdaniem. Ja też często coś powiem, a potem pomyślę, ale mam wrażenie, że trochę częściej używam mózgu - dodała Patrycja, sprawiając, że pozostałe dziewczyny wręcz zaniemówiły.

Mat. prasowe

Zobacz także: „40 kontra 20”: Kinga o zdradzie byłego partnera: „wypierał mi się w żywe oczy”

Dalia zdecydowanie nie chciała kontynuować dyskusji z dziewczyną, ale właśnie wtedy Patrycja otrzymała kopertę właśnie od Dalii!

- Jest atencjuszką - przeczytała na głos. - Powiem tyle, twoje opinia jest dla mnie tak istotna, jak ty - stwierdziła, kierując swoje słowa do Dalii.

- To co mówimy o innych świadczy o tym, jacy jesteśmy - podsumowała krótko wyraźnie zasmucona Dalia.

Wszyscy, łącznie z Juniorem i Seniorem byli w szoku słysząc takie słowa z ust Patrycji. Czyżby dziewczyna właśnie dała się poznać od zupełnie innej strony? Cóż, choć ona w swoim zachowaniu nie widzi nic złego, pozostałym uczestniczkom zdecydowanie nie przypadło ono do gusty.

Nawet jeżeli mówimy o tym, co nam leży na sercu, to żebyśmy zachowywały przy tym trochę szacunku, dziewczyny - podsumowała Kinga.

Choć żadna z uczestniczek nie ma wątpliwości co do tego, że Dalia jest roztrzepana, większość jest tego samego zdania - Patrycja przesadziła. I choć Dalia wcale nie była w bojowym nastroju, długonoga blondynka już ostrzy kły do walki. Sądzicie, że w tym przypadku sprawdzi się słynne powiedzenie: kto mieczem wojuje ten od miecza ginie?

Niech ona też mi nie mówi, że ona próbowała porozmawiać na mój temat, bo jak mnie nie ma to inne rzeczy na mój temat mówi. Więc jak jak chce walczyć, to nie ma problemu. Tylko, że ja ją załatwię jednym ruchem. Więc jakby na spokojnie, niech się tylko zastanowi, czy chce walczyć - powiedziała groźnie Patrycja.

Mat. prasowe
Reklama

Spodziewaliście się, że pomiędzy Dalią a Patrycją narodzi się taki konflikt? Wygląda na to, że by wspólnie żyć na glampingu Juniora, dziewczyny będą musiały sobie sporo wyjaśnić. Czy przez jedną awanturę jedna z nich będzie musiała pożegnać się z "40 kontra 20"?

Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama