"40 kontra 20": Amello pokazała drugą twarz: "Jest fałszywa" - grzmiała Amira

Faworytka Toma, która do tej pory w programie "40 kontra 20" pozostawała niezauważona, coraz bardziej się otwiera. Tym razem wyszło na jaw, że jest niemalże najpewniejszą siebie uczestniczką - ta z kamienną twarzą uraziła pozostałe dziewczyny, znajdując sojuszniczkę jedynie w Magdzie. Co tam się wydarzyło?

"40 kontra 20": Amello zszokowała uczestniczki

Wydarzenia w drugiej edycji miłosnego show nabrały rozpędu. W ostatnich odcinkach doszło nawet do kłótni Tomka i Toma w "40 kontra 20". Nie zabrakło także łez - gorsze chwile przeżywała Kasia, która konkuruje o względy młodszego uczestnika z Magdą i Moniką. Jednocześnie z rąk 28-latka z ekskluzywnym glampingiem pożegnała się Iza. Równie wiele jednak dzieje się w luksusowej willi, u programowego seniora. W minionym odcinku, ku zdziwieniu widzów, Tom pożegnał jedną z uczestniczek - Natalię. Wówczas pozostałe kandydatki najwyraźniej poczuły, że finał sezeonu zbliża się wielkimi krokami i pokazały, że nie zamierzają odpuszczać!

Zobacz także: "40 kontra 20": Magda i Monika doprowadziły Kasie do łez. "Jesteś naprawdę podła". Co się stało?

W minionym odcinku wielkim zaskoczeniem okazała się być Amello, która została uznana za najpiękniejszą uczestniczką w historii programu "40 kontra 20". Do tej pory taktyką faworytki Toma było baczne obserwowanie rywalek i stanie z boku. Teraz jednak egzotyczna piękność postanowiła pokazać swoją pewność siebie. Przy wspólnym stole zaskoczyła wyznaniem:

- Ja nie lubię walczyć, ale i tak będę Cię miała - skwitowała, zwracając się do Toma.

Następnie pół żartem, pół serio zasugerowała, że z chęcią pomoże pakować walizki Amirze, utwierdzając ją w przekonaniu, że ta nie ma sobie równych:

- Ja nie mam konkurencji i nigdy nie miałam w życiu - dodała.

Jej słowa o burzyły Joannę i Amirę:

- Jestem w szoku, ponieważ Amello była bardzo skryta i nie wiem, dlaczego tak długo czekała, żeby się ujawnić tutaj. Jak ona będzie chciała, to ona będzie go miała [...] Ja byłam w ciężkim szoku, że ona ma jaja do tego. Zobacz ile ona udawała grzeczną, a nagle ona już ma Toma, ona już z nim mieszka i wychowuje Melanie, rozumiesz. Teraz myślę o Amello, że jest fałszywa. Bo tyle dni udawała szarą myszkę tak naprawdę, i nagle wybuch. Takie kobiety chyba odstarszają facetów - skitowała wyraźnie zszokowana Amira.

Zobacz także: "40 kontra 20": Amira zaskoczyła wyznaniem. "Mój syn". Pokazała wzruszający kadr

Postawę Amello poparła jednak inna uczestniczka - Magda:

- Ja Cię doskonale rozumiem, bardzo dobrze powiedziałaś, w stu procentach Cię popieram i myślę tak samo. Ja też nie mam konkurencji. Dlatego, że ja tej konkurencji po prostu nie uznaje. Ja nie konkuruje z nikim, nie skacze sobie z nikim do gardeł. To jest tak, fizycznie ona jest, ale ja się zachowuje jakby jej nie było - skwitowała Magda.

Spodziewaliście się takiego obrotu spraw w programie "40 kontra 20"?