Na trzeci poniedziałek stycznia przypada tzw. Blue Monday, czyli najbardziej depresyjny dzień w roku. Termin Blue Monday został stworzony przez psychologa z Wielkiej Brytanii, Cliffa Arnalla. Według niego właśnie tego dnia najwięcej osób cierpi na rozdrażnienie, stany depresyjne lub do nich podobne oraz odczuwa brak motywacji i chęci do działania. Niezależnie od tego, czy jest się podatnym na złe samopoczucie i stany depresyjne, warto umilić sobie trzeci poniedziałek stycznia.

Reklama

Poniedziałek z reguły nie należy do najbardziej ulubionego dnia tygodnia. Powrót do codziennych obowiązków po wolnym weekendzie stanowi dla wielu osób trudną przeprawę. Jeśli dołożymy do tego fakt, że w styczniu dni są krótkie, często zimne i pochmurne, to ogólne samopoczucie faktycznie nie musi być najlepsze.

Najbardziej depresyjny dzień w roku: dlaczego akurat trzeci poniedziałek stycznia?

Termin Blue Monday obowiązuje od 2004 roku. Warto jednak wiedzieć, że do 2011 roku najbardziej depresyjnym dniem w roku był poniedziałek ostatniego pełnego tygodnia. Później dokonano zmiany, która obowiązuje do dzisiaj. Wspomniany psycholog Arnall swoją teorię na temat Blue Monday oparł na podstawie wzoru matematycznego, który uwzględnia takie czynniki jak:

Zobacz także
  • warunki meteorologiczne,
  • psychologia,
  • ekonomia.

Jeśli chodzi o czynniki meteorologiczne, to kluczowa ma być tu kwestia postanowień noworocznych, w zasadzie świadomość ich niedotrzymywania. Z kolei pod względami ekonomicznymi styczeń jest dla wielu osób trudnym miesiącem ze względu na poniesione wydatki w grudniu (Mikołajki, Boże Narodzenie, Sylwester).

Jak zaplanować sobie trzeci poniedziałek stycznia?

Dla większości osób poniedziałek jest normalnym dniem pracy. Nawet w takich przypadkach warto jednak zadbać o to, aby te kilka czy kilkanaście godzin upłynęło w dobrym nastroju. Dobra kawa, ulubione ciasto – takie proste rzeczy potrafią poprawić humor na resztę dnia. Poza tym warto zadbać o uatrakcyjnienie dnia po pracy. Blue Monday jest wykorzystywany przez większość sklepów, klubów sportowych czy punktów usługowych do wprowadzania specjalnych obniżek cen. Można z tego skorzystać i wybrać się w ulubione miejsce albo spróbować czegoś nowego. Propozycjami wartymi rozważenia mogą być:

  • wyjście do kina,
  • trening fitness lub na siłowni,
  • zakupy z bliską osobą,
  • nauka gry w tenisa lub squasha,
  • spróbowanie sił w sportach walki,
  • kolacja w restauracji z bliską osobą lub znajomymi.

Reklama

Ostateczną decyzję na temat planów na trzeci poniedziałek stycznia każdy powinien dopasować do własnych preferencji, oczekiwań i możliwości. Chodzi bowiem o to, aby to, co będziemy robić sprawiało radość i pozwoliło na chwilę zapomnienia o codziennych obowiązkach i problemach.

Reklama
Reklama
Reklama