Reklama

Przykurcz mięśni u niemowląt, gdy zostanie zdiagnozowany wcześnie, daje możliwość całkowitego usprawnienia ruchowego. Należy pamiętać, że każde dziecko ma własne tempo rozwoju, a na prawidłowy tonus (napięcie) mięśniowy wpływa szereg czynników.

Reklama

Zaciskanie piąstek, warg, układanie ciałka w rożek, prężenie i przykurcze rąk mogą sugerować hipertonię (zbyt mocne napięcie mięśniowe, tzw. prężenie ciała).

Objawy przykurczu mięśni u niemowlaka

Napięcie mięśniowe u dzieci zmienia się w ciągu pierwszych miesięcy życia. Maluchy z hipertonią cechuje płaczliwość, niepokój, krótki sen, prężenie ciała. Oprócz tego może się zdarzyć, że na dotyk będą reagować płaczem oraz nie będą chciały ssać piersi. Tego typu zachowania można zaobserwować u większości niemowląt.

Oto kilka istotnych symptomów na które należy zwrócić uwagę i poinformować o nich pediatrę:

  • trudność w utrzymaniu pozycji siedzącej,
  • przykurcz mięśni szyi i mięśni przykręgosłupowych polegający na niemożności odchylenia główki do tyłu oraz wysunięcia do przodu rąk podczas leżenia na brzuszku,
  • przykurcz mięśni nóg i rąk – zaciskanie piąstek, prężenie nóg, zwiększony opór w przypadku poruszania kończynami – w momencie zginania i prostowania; stawy biodrowe i kolanowe nie układają się prawidłowo podczas siedzenia.

Przyczyny wzmożonego napięcia mięśniowego u niemowląt

Usztywnienie ciała niemowlęcia może wynikać z tzw. zmian adaptacyjnych będących konsekwencją rozwoju. Dziecko jest nieprzystosowane do warunków, w jakich się znalazło – takich jak siła grawitacji, niedojrzałość układu nerwowego, niedostateczna koordynacja nerwowo-mięśniowa lub niewprawne zabiegi pielęgnacyjne opiekunów.

Na to, jak niemowlak będzie poruszał ciałem ma wpływ szereg czynników. Każdy maluch rozwija się we własnym tempie. Warto wraz ze specjalistą najpierw dokładnie przeanalizować wszystkie niepokojące symptomy, zanim zdecydujemy się na intensywną rehabilitację.

Ćwiczenia na przykurcze mięśni u niemowląt

Niektóre dzieci szybciej adaptują się do nowych sytuacji – uczą się reakcji na otaczającą je rzeczywistość, nie prężą się i nie denerwują. Inne – a jest ich znacznie więcej - na nieznane warunki reagują napięciem i usztywnieniem ciała. Jeżeli taka sytuacja zaczyna wpływać na rozwój ruchowy dziecka, konieczna jest opieka fizjoterapeuty oraz lekarza i podjęcie odpowiedniego leczenia precyzyjnie dobranego do naszej pociechy.

Zaniedbanie leczenia nadmiernego napięcia mięśniowego niemowląt może prowadzić do zaburzeń ruchowych w przyszłości, problemów z poruszaniem się, skocznością, a w skrajnych przypadkach nawet zaników mięśni czy bolesnych, trwałych przykurczów.

W tym przypadku najlepszą opcją jest konsekwentne i systematyczne uczestniczenie z dzieckiem w zajęciach rehabilitacyjnych – średnio dwa razy w tygodniu, do momentu ustąpienia niepokojących objawów.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama