Jeśli zdarzyło ci się szukać w internecie informacji na temat objawów ciąży, na pewno trafiłaś na testy ciążowe online. Sprawdziliśmy, czy można im zaufać.

Reklama

Nie istnieje żadna domowa metoda zdobycia pewnej informacji o tym, czy jesteś w ciąży. Jedynie wizyta u specjalisty daje jednoznaczną odpowiedź. Zawodzić mogą nawet kupowane w aptekach testy, które bazują przecież na badaniu zawartości hormonów ciążowych w organizmie.

Co więc z testami, których wysyp można zauważyć ostatnio w sieci? Są to bardzo proste zestawy pytań, w których jedynymi możliwymi do udzielenia odpowiedziami są „tak” lub „nie”. Bazują one na potocznej wiedzy dotyczącej głównych objawów ciąży. Zwykle musisz odpowiedzieć na 10 takich pytań, a wynik wyliczany jest w dość prymitywny sposób. Po prostu, jeśli w większości pytań klikniemy na odpowiedź twierdzącą, program automatycznie gratuluje ciąży, natomiast jeśli zaznaczyliśmy „nie” więcej niż 5 razy, wynik jest negatywny.

Zobacz także

Absolutnie nie można wierzyć testom ciążowym online. Każdy organizm jest indywidualny, a więc i ciąża u różnych kobiet przebiega inaczej. Czasem nawet najbardziej typowe symptomy w ogóle się nie pojawiają. Zamiast więc poszukiwać niepewnych źródeł informacji w internecie, warto wybrać się do apteki po profesjonalny test ciążowy.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama