Dzisiaj 1 listopada - te gwiazdy pożegnaliśmy w tym roku

Dziś 1 listopada - dzień Wszystkich Świętych. Jest to najlepszy moment na to, aby w chwili zadumy i refleksji powspominać bliskich, którzy od nas odeszli. W ciągu ostatnich miesięcy zmarło również wiele osób, które zapisały się w historii świata polityki, kultury i show-biznesu. Dzięki swojej pracy na zawsze jednak pozostaną w naszej pamięci.

Dzisiaj wspominamy:

8 kwietnia w wieku 88 lat zmarła Margaret Thatcher, była premier Wielkiej Brytanii. Żelazna Dama, bo tak o niej mówiono, dzięki odważnemu prowadzeniu polityki na stałe zapisała się w historii nie tylko Wysp Brytyjskich, ale i całego świata.

18 maja zmarł Marek Jackowski, założyciel zespołu Maanam, a prywatnie pierwszy mąż Kory Jackowskiej. Miał 66 lat. Muzyk zmarł we Włoszech, gdzie wraz z rodziną mieszkał na stałe. Przeboje, które napisał jeszcze przez wiele lat będzie nuciła cała Polska.

20 maja w klinice w Rosenheim w Niemczech zmarł Ray Manzarek. Był amerykańskim muzykiem, producentem, a przede wszystkim klawiszowcem i założycielem legendarnego zespołu The Doors. Artysta miał 74 lata.

19 czerwca 2013 w wieku 52 lat w Rzymie zmarł James Gandolfini. Aktor zapisał się w historii telewizji dzięki wielokrotnie nagradzanej roli Tony'ego Soprano w serialu Rodzina Soprano.

13 lipca w wieku 31 lat odszedł Cory Monteith. Nagła śmierć amerykańskiego aktora z powodu przedawkowania narkotyków wywołała wielkie poruszenie na całym świecie. Jego fani zapamiętają go na zawsze z jago pogodnego Fina z przebojowego serialu "Glee".

7 października odeszła Joanna Chmielewska (Irena Kuhn). Autorka powieści kryminalnych oraz sensacyjnych, a także wielu książek dla dzieci. Pisarka zmarła w wieku 81 lat w swoim domu w Warszawie. Dzieła jakie po sobie zostawiła z pewnością będą czytane przez kolejne pokolenia Polaków.

27 października w Nowym Jorku w wieku 71 lat zmarł legendarny muzyk Lou Reed. Twórczość wokalisty od wielu lat inspiruje wiele rockowych zespołów. Fani muzyki zapamiętają na zawsze jego charakterystyczny zachrypnięty głos.

28 października w wieku 86 lat w Warszawie zmarł Tadeusz Mazowiecki, pierwszy premier Polski po 1989 roku. Polityk był osobą, z której zdaniem liczyli się wszyscy, a jego rady i spostrzeżenia zawsze były brane pod uwagę przez każdy rząd, niezależnie od poglądów politycznych.