Zbiórka pieniędzy dla mamy Dawidka. Rodzina nie wiedziała o akcji: "To może być jakieś oszustwo"
Zbiórka pieniędzy dla mamy Dawidka. Rodzina nie wiedziała o akcji: "To może być jakieś oszustwo"
Tydzień po odnalezieniu ciała 5-letniego Dawida w internecie ruszyła zbiórka pieniędzy dla mamy chłopca. Okazuje się jednak, że rodzina tragicznie zamordowanego dziecka nic nie wie na temat tej inicjatywy. Dlaczego nie poinformowano rodziny o zbiórce? Babcia chłopca w rozmowie z wp.pl potwierdziła, że nikt dotychczas nie kontaktował się z nimi w takiej sprawie!
Zbiórka pieniędzy dla mamy Dawida
Zbiórka pieniędzy ze wsparciem dla mamy Dawida została założona w serwisie zrzutka.pl przez Anastasiję Kukalevą. Do tej pory udało się zebrać ponad tysiąc złotych. W opisie akcji możemy przeczytać:
Bardzo dużo ludzi pisało w sprawie pomocy i wsparcia finansowego mamy Dawidka, dla tego zdecydowaliśmy utworzyć tą zrzutkę. Uprzejmie prosimy o pomoc i z góry dziękujemy z całego serca
Okazuje się jednak, że rodzina 5-letniego Dawida nie została poinformowana o rozpoczęciu takiej akcji. Babcia chłopca przyznała:
Nikt nas nie pytał, czy chcemy, żeby zbierano pieniądze. To może być jakieś oszustwo, bo nikt się z nami nie kontaktował - powiedziała babcia Dawida dla "Wirtualnej Polski".
Kobieta wyznała też, że obecnie rodzinie potrzebny jest spokój, aby móc przeżyć żałobę w gronie najbliższych:
Nie chcemy nagłaśniania sprawy. To dla nas bardzo ciężki czas. Prosimy o to, by nas zostawić w spokoju - dodała babcia chłopca podczas rozmowy z serwisem.
Co się stało z 5-letnim Dawidem?
5-letni Dawid Ż. zaginął 10 lipca. To wtedy wraz z ojcem ok. godziny 17.00 wyjechał od dziadków z Grodziska Mazowieckiego i miał trafić pod opiekę mamy. Niestety tak się nie stało. Jego ojciec rzucił się pod pociąg, a los dziecka pozostawał nieznany aż przez 10 dni. Tyle trwały poszukiwania chłopca. W sobotę, 20 lipca policja odnalazła ciało dziecka, a po przeprowadzonej sekcji zwłok okazało się, że Dawid został zamordowany. Prokuratura o zbrodnię podejrzewa ojca dziecka.
W zdarzeniu nie brały udziału inne osoby niż ojciec Dawida. (...) Do zabójstwa doszło najprawdopodobniej w samochodzie - powiedział Łukasz Łapczyński rzecznik Prokuratury Okręgowej.
Po zakończeniu akcji poszukiwawczej matka Dawida wydała oświadczenie, w którym poprosiła o modlitwę w intencji jej syna:
Szanowni państwo, składam podziękowania służbom, które z ogromną determinacją nie szczędząc środków i wysiłku prowadziły akcję poszukiwawczą. Dziękuję lokalnej społeczności, mediom i wszystkim tym, którym los mojego synka nie był obojętny - napisała mama Dawida w liście wysłanym do "Uwaga TVN".
Zobacz także: Pięknie uczcili pamięć 5-letniego Dawidka! Wzruszający widok
Miejsce, gdzie znaleziono ciało 5-letniego Dawida.
Pogrzeb chłopca odbył się 30 lipca i był uroczystością tylko dla najbliższych.