Wyciekły zeznania Polki zgwałconej w Rimini! Opis zawiera drastyczne szczegóły!
Wyciekły zeznania Polki zgwałconej w Rimini! Opis zawiera drastyczne szczegóły!
1 z 4
Zeznania Polki zgwałconej w Rimini
Włoski dziennik "Corriere della Sera" opublikował zeznania Polki zgwałconej w Rimini. Dziennikarze gazety mieli dotrzeć również do zeznań Peruwiańczyka, który tej same nocy również padł ofiarą czterech sprawców. Do brutalnego napadu doszło w nocy z 25 na 26 sierpnia we włoskim kurorcie Rimini. Polska para, spędzająca wakacje we Włoszech, została napadnięta na plaży. Mężczyznę pobito do nieprzytomności, a kobietę - wielokrotnie zgwałcono. Następnie sprawcy napadli również transseksualistę z Peru, którego również zgwałcili. Czterech bandytów: 20-letniego Kongijczyka, Nigeryjczyka oraz dwóch Marokańczyków w wielu od 15 do 17 lat zostało aresztowanych.
Do mediów wyciekły fragmenty zeznań zgwałconej Polki. Kobieta ze szczegółami opisała działanie sprawców. Drastyczny opis zdarzeń na kolejnych stronach fotogalerii!
Polecamy: Napad na Polaków w Rimini - wstrząsająca relacja kobiety, która pierwsza znalazła poszkodowaną parę!
2 z 4
Już wcześniej w mediach pojawił się rzekomy wywiad z Polką zgwałconą w Rimini. Opublikowała go gazeta "La Repubblica". Jednak okazało się, że jest on nieprawdziwy. Dziennikarze oparli się na wypowiedziach osób trzecich. Najnowsza publikacja dziennika "Corriere della Sera" ma bazować na policyjnych zeznaniach kobiety. Jak relacjonowała brutalny atak? Sprawdź na następnej stronie!
3 z 4
Polska para miała spędzać noc na plaży w Rimini. Siedzieli na ręcznikach, pili piwo bezalkoholowe i palili papierosy. Nagle podszedł do nich chłopak, który zażądał portfeli i telefonów. Uderzył Polaka w twarz i przewrócił go. Wtedy dołączyli do niego trzej kolejni sprawcy. Co wydarzyło się dalej? Sprawdź na kolejnej stronie!
4 z 4
Mężczyźni rzucili się na Polkę, przewrócili ją i bili po całym ciele.
Rzucili mnie na plażę i bili po twarzy, głowie, po całym ciele. Trzech trzymało mnie za gardło, niemal mnie dusząc. Chwycili mnie za nogi, jeden gwałcił, inni przytrzymywali, potem się zmieniali. Zemdlałam, cucili mnie w wodzie i znów gwałcili - mówiła Polka.
Około godziny czwartej nad ranem zakończyli. Wracając z plaży, napadli jeszcze na Peruwiańczyka, którego również zgwałcili.
Kongijczyk uderzył mnie w głowę butelką i mówił, że mnie zabije. Krzyczał do innych, by pocięli mi twarz - miał mówić Peruwiańczyk.
Wszyscy czterej sprawcy napadu z Rimini przebywają w areszcie. Oczekują na proces.