Wreszcie komentarz brytyjskiej rodziny królewskiej ws. choroby. Padły ważne słowa
Media na całym świecie żyją chorobą księżnej Kate i króla Karola III. Monarcha wrócił do swoich obowiązków, ale przyszła królowa wciąż pokazuje się tylko przy wyjątkowych okazjach. Royalsi właśnie udzielili komentarza ws. zdrowia.
Na początku roku dowiedzieliśmy o dwóch szokujących diagnozach w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Lekarze wykryli nowotwór u króla Karola III oraz księżnej Kate, o czym royalsi poinformowali kolejno w lutym i pod koniec marca. Monarcha wrócił już do pracy, a pałac zapewnia, że ma się dobrze. Przyszła królowa zrezygnowała na jakiś czas z obowiązków. Jak dotąd jedynie dwa razy wzięła udział w oficjalnych wydarzeniach.
Królowa Kamila ujawniła, jak czuje się król Karol III
Ostatnio mówi się, że Kate nie daje za wygraną w trudnej sytuacji i być może będzie towarzyszyła mężowi w ważnej podróży do Nowego Jorku. Niewykluczone, że 24 września przyszła królowa znów pokaże się publicznie. Wcześniej mogliśmy zobaczyć ją w czerwcu podczas parady Trooping the Colour oraz w lipcu na finale Wimbledonu. Fani mieli nadzieję zobaczyć ją też na zakończenie igrzysk w Paryżu, ale księżna Walii ostatecznie postanowiła zostać w domu.
W wir pracy natomiast rzucił się król Karol III. Początkowo główne obowiązki spadły na jego małżonkę i syna, Williama. Ostatnio królowa Kamila oficjalnie otworzyła nowe Centrum Onkologiczne Dyson w Royal United Hospital w Bath w Anglii. Podczas wydarzenia Suzy Moon pracująca dla organizacji charytatywnej MacMillan zapytała, czy monarcha czuje się na siłach.
Tak, ma się bardzo dobrze
Warto przypomnieć, że król poddał się leczeniu w lutym br. Nie ujawniono, na jaki rodzaj nowotworu cierpi monarcha. Tajemnica lekarska została utrzymana również w przypadku księżnej Kate. Jak na razie Karol III oraz ukochana następcy tronu przebywają na wakacjach poza Londynem.
W połowie czerwca księżna Kate opublikowała oświadczenie, w którym poinformowała, jak przebiega leczenie. Nie ukrywała, że po chemioterapii miewa lepsze i gorsze dni. Zaznaczyła, że czeka ją jeszcze kilka miesięcy regeneracji. Zapowiedziała natomiast, że chętnie weźmie udział w kilku wydarzeniach do końca roku – pod warunkiem, że będzie czuła się na siłach. Od momentu ujawnienia diagnozy przebywa w wiejskiej posiadłości Anmer Hall.
Zobacz także: Choroba przekreśli wszystko? Zbliża się ważny dzień, stanie przed trudnym wyborem