Wąsik i Kamiński wrócą do Sejmu? Jest komentarz Szymona Hołowni
Wszystko wskazuje na to, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik niedługo zostaną ułaskawieni i opuszczą więzienie. Szymon Hołownia nie ma wątpliwości w sprawie ich powrotu do Sejmu.
Sprawą Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego Polska żyje już od kilku tygodni. Atmosfera wokół byłych szefów CBA znacznie się podgrzała, gdy panowie zostali aresztowani we wtorek, 9 stycznia. Polityków Prawa i Sprawiedliwości najpierw zatrzymano w areszcie na warszawskim Grochowie, następnie posłów przetransportowano do zakładów karnych w Radomiu i Przytułach Starych koło Ostrołęki. Działania rządzących opozycja uznała za bezprawie, ponieważ zdaniem członków PiS ułaskawienie Wąsika i Kamińskiego z 2015 roku pozostaje w mocy. Wygląda na to, że panowie zostaną ponownie ułaskawieni. Czy to oznacza, że wrócą do Sejmu? Szymon Hołownia udzielił komentarza.
Szymon Hołownia nie zmienia zdania w sprawie Wąsika i Kamińskiego
W czwartek, 11 stycznia tuż przed marszem zorganizowanym przez PiS prezydent Andrzej Duda poinformował, że chce ułaskawić Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Głowa państwa przekazała wnioski do Prokuratora Generalnego, czyli Adama Bodnara. Teraz to on zajmie się postępowaniem w sprawie byłych szefów CBA. Prezydent zawnioskował również, by PG zwolnił panów z zakładów karnych na czas tego postępowania.
Zobacz także: Seria wpadek w trakcie występu Danuty Holeckiej w TV Republika. Kuriozalna sytuacja podczas relacji marszu
Głos w tej sprawie zabrał Szymon Hołownia, który uznał, że decyzja prezydenta Andrzeja Dudy przyczyni się do deeskalacji konfliktu politycznego. Jednak zwrócił uwagę na to, że głowa państwa mogła zadziałać sprawniej, a nawet doprowadzić do natychmiastowego zwolnienia Wąsika i Kamińskiego.
Gdybym powiedział, że układa mi się to w jakiś logiczny ciąg, to chyba bym przesadził. Natomiast oczywiście dobrą jest decyzja, bo to jest decyzja deeskalacyjna o tym, by ostatecznie uznać, że jest wyrok skazujący sądu okręgowego, że tamto ułaskawienie było nieskuteczne i rozpocząć procedurę ułaskawieniową raz jeszcze wobec panów Kamińskiego i Wąsika. Kłopot tylko w tym, że pan prezydent nie zastosował tego ułaskawienia prezydenckiego z artykułu 139, które mogło się skończyć nawet tym, że panowie wczoraj by wyszli z zakładów karnych, tylko zdecydował się na ścieżkę z kodeksu postępowania karnego, która jest długa, może trwać nawet pół roku, na koniec prezydent i tak robi, co chce, bo nie jest związany z tymi opiniami
Czy to oznacza, że byli szefowie CBA po ułaskawieniu i zwolnieniu wrócą do Sejmu i będą uczestniczyli w głosowaniach? Według polityków PiS to naturalna droga. Jednak inne zdanie na ten temat ma marszałek Hołownia, który twierdzi, że ułaskawienie nie daje prawnych podstaw do przywrócenia Wąsikowi i Kamińskiemu mandatów poselskich.
Panowie utracili mandaty poselskie w sposób bezpowrotny w związku z wyrokiem Sądu Okręgowego. Ta inicjatywa, ułaskawienie prezydenta, dotyczy kary pozbawienia wolności, którą wczoraj zaczęli odbywać
Aresztowanie polityków PiS wywołało skrajne reakcje. Na marszu 11 stycznia pojawiły się żony Wąsika i Kamińskiego, które przemawiały do zgromadzonych ze sceny. Przed paniami występował także Jarosław Kaczyński. Przypominamy, że byli szefowie CBA zostali prawomocnie skazani na dwa lata pozbawienia wolności w związku z przekraczaniem uprawnień w sprawie tzw. afery gruntowej.
Zobacz także: Żona Wąsika o dramatycznej codzienności bez męża. "Jest za zimno, powinnam zrobić cieplej. Ale jak?"
W mediach już pojawiają się głosy publicystów oraz polityków, którzy twierdzą, że Wąsik i Kamiński będą próbowali wejść do Sejmu i wziąć udział w obradach, gdy zostaną zwolnieni z odbywania kary. To natomiast może prowadzić do eskalacji konfliktu.