Małgorzata Tomaszewska była prezenterką w programie "Pytanie na śniadanie". Z powodzeniem prowadziła śniadaniówkę, u boku Aleksandra Sikory, przez ostatnie kilka lat. Teraz, gdy nadeszły zmiany w TVP, nie oszczędzono stresu również ciężarnej Tomaszewskiej - produkcja pożegnała się z dziennikarką.

Reklama

Małgorzata Tomaszewska komentuje decyzję produkcji

Małgorzata Tomaszewska za trzy tygodnie zostanie ponownie mamą. Spokój dziennikarki przerwała informacja o jej zwolnieniu z TVP, a dokładniej z "Pytania na śniadanie". Jak donosi "Fakt", Tomaszewska bardzo przeżyła decyzję władz TVP, tym bardziej, że w ostatnim czasie nikt z prowadzących "PNŚ" nie czuł się pewnie i nikt nie był przekonany o swoim dalszym losie. Ostatecznie wszyscy prezenterzy "Pytania na śniadanie" zostali zwolnieni.

Małgosia bardzo to przeżyła, bo kochała pracę w Pytaniu. Ostatnie tygodnie były dla niej i dla innych nerwowe. Co chwila docierały do nich kolejne plotki z korytarza, a nikt z władz z nimi nie rozmawiał o planach stacji
zdradza informator serwisu.

Decyzję produkcji skomentowała także Joanna Kurska, która jest wyraźnie rozdrażniona obecną sytuacją.

3 tygodnie przed datą porodu nielegalne władze TVP wyrzucają Małgorzatę Tomaszewską z pracy. To wszystko z oszalałej zemsty i hejtu do poprzedniej ekipy. Tak wygląda państwo prawa i prawa kobiet według Tuska. Małgosiu, jesteśmy z Tobą
- komentuje Kurska.
Małgorzata Tomaszewska
Fot. Pawel Wodzynski/East News,

Sama Małgorzata Tomaszewska nie chce na razie komentować tej sytuacji. Prezenterka nie jest chętna do dzielenia się opinią na ten temat, jednak w rozmowie z "Faktem" zaznaczyła, co w tej chwili jest dla niej najważniejsze:

Moje myśli krążą teraz jedynie wokół córki. Robię wszystko, by spokojnie donosić ciążę
- skomentowała Tomaszewska.

Gwiazda jednak, odważyła się na dodanie zdjęcia na swój Instagram z wymownym podpisem, ale w dalszym ciągu nie odniosła się wprost do doniesień mediów odnośnie jej zwolnienia z TVP.

Zobacz także

Warto zaznaczyć, że nie jest oczywistym, jaką umowę miała podpisaną ze stacją Małgorzata Tomaszewska. Istnieje możliwość, że był to kontrakt, który dobiegł końca, a nie umowa o pracę na czas nieokreślony.

Aleksander Sikora, Małgorzata Tomaszewska
fot. Gałązka/AKPA

W ciągu ostatniego tygodnia, z porannym programem "PNŚ" pożegnali się wszyscy prowadzący, a na ich miejscu zasiedli: Joanna Górska, Robert Stockinger, Klaudia Carlos, Robert El Genty. Wiemy, że produkcja planuje zaangażować jeszcze trzy, nowe duety. Media obiegła informacja, że nową prowadzącą ma być Katarzyna Dowbor.

Jesteście zaskoczeni zmianami w "Pytaniu na śniadanie"?

Reklama

Zobacz także: Małgorzata Tomaszewska zwolniona z "Pytania na śniadanie" tuż przed porodem? Zaskakujące doniesienia

Małgorzata Tomaszewska o zdrowiu w ciąży
Reklama
Reklama
Reklama