Tomasz Komenda dostał rekordowe odszkodowanie! Na co wyda prawie 13 milionów złotych?
Tomasz Komenda dostał rekordowe odszkodowanie! Na co wyda prawie 13 milionów złotych?
12 mln złotych zadośćuczynienia plus nieco ponad 811 tys. złotych odszkodowania – tyle Tomaszowi Komendzie za 18 lat niesłusznego więzienia przyznał na początku lutego Sąd Okręgowy w Opolu. Niestety, okazuje się, że na wypłatę najwyższego w historii Polski zadośćuczynienia i odszkodowania za niesłuszne pozbawienie wolności Tomasz będzie musiał jeszcze trochę poczekać. Jak donosi "Party", Komenda już wie, jak zainwestuje niemal 13 mln złotych. Na co zamierza wydać te pieniądze? Czy zrezygnuje z obecnej pracy w Fundacji Braci Collins i zdecyduje się na wyprowadzkę z kraju?
Tomasz Komenda zrezygnuje z pracy?
Przez ostatnie trzy lata, odkąd opuścił więzienie, Tomasz odżył. Szczęśliwie się zakochał w Annie Walter, którą poznał na jednym z portali randkowych, przyjął propozycję pracy w Fundacji Braci Collins, a w grudniu 2020 roku spełniło się jego największe marzenie – został tatą małego Filipa.
„To były szybkie trzy lata. Kiedy, jak nie teraz? Jestem coraz starszy, a nie coraz młodszy. Uważam, że to powinno wyglądać tak, jak wygląda”, powiedział w „Uwadze!”.
Ostatnie miesiące Komenda poświęcił na doszkalanie się. Nie jest tajemnicą, że wszystkiego musiał się uczyć od podstaw.
W ramach obowiązków, które pełni w Fundacji Braci Collins, Tomasz rozpoczął kursy na prawo jazdy, z obsługi komputera i z social media marketingu. Angażuje się też w pomoc w dostarczaniu posiłków powstańcom – mówi „Party” prezes Fundacji Jacek Krupowies.
Do Warszawy z Wrocławia, gdzie mieszka, Komenda przyjeżdża raz na kilka tygodni. Powód? Ostatnio cały swój czas poświęca rodzinie i trzymiesięcznemu synkowi Filipowi, który wniósł w życie taty wiele radości. Narzeczona Komendy, Anna Walter, podkreśla, że w nowej roli Tomasz sprawdza się bez zarzutu.
„To było marzenie Tomka. Filip związał naszą rodzinę”. (...) Jest wspaniałym ojcem. Widać, jak się o niego troszczy. Wstaje do niego w nocy, nakarmi, przewinie. Mogę na niego liczyć”, chwali narzeczonego Walter.
Jak donosi "Party", w najbliższym czasie Tomasz i Anna nie planują diametralnych zmian w swoim życiu. Tych ostatnio mieli aż nadto. Emocje związane z zakończeniem sprawy o odszkodowanie jeszcze do końca nie opadły. I dla Tomka, i dla Ani było to olbrzymie przeżycie. Teraz potrzebują czasu, żeby zastanowić się, co dalej. Czy po tym, jak zasądzone pieniądze trafią na konto Tomasza, Komenda zrezygnuje z pracy w Fundacji?
Takie decyzje nie zapadły. Ale Tomek wie, że niezależnie od tego, co się wydarzy, zawsze może liczyć na nasze wsparcie – wyjaśnia Krupowies.
A jak sam Komenda widzi swoją przyszłość? Czy żeby odzyskać upragniony spokój razem z rodziną wyjedzie za granicę?
Tomasz Komenda wyprowadzi się z Polski?
Początkowo prawnicy Komendy ubiegali się o 18 milionów złotych odszkodowania - po milionie złotych za każdy rok, który Tomasz niesłusznie spędził w więzieniu. Sąd jednak przyznał mu niższe odszkodowanie.
„Czy to jest sprawiedliwy wyrok? Nie wiem. Nie wiem, czy można 18 lat kupić za 12 milionów. (...) Żadne pieniądze nie wynagrodzą mi tego, co straciłem. Czy to 12, czy to 18 milionów, to tylko moneta. Moich lat nikt już nie wróci”, podsumował decyzję sądu Komenda w programie TVN „Uwaga!”.
Tomasz zapewnia, że czuje się szczęśliwy i spełniony. Deklaruje, że ma wszystko, co chciał mieć: rodzinę, syna, kobietę. Wspólnie z narzeczoną Anną Walter chcieli się pobrać w tym roku, ale daty jeszcze nie ustalili.
„Jak uspokoimy się trochę, ułożymy życie, wtedy na spokojnie pomyślimy o ślubie”, zapowiada Anna Walter.
Ale Tomasz ma już w głowie listę marzeń do spełnienia. Jak zamierza zainwestować pieniądze z odszkodowania? Okazuje się, że niemal 13 mln złotych przeznaczy na coś, o czym marzył całe życie.
„Chcę wyjechać, kupić dom i żyć”, zdradził w "Uwadze!".
Wyprowadzki z Polski Komenda na razie nie planuje. Przyznaje jednak, że obawia się, że tak zawrotna kwota może przewrócić mu w głowie.
„Może tak być. (...) Ale mam osoby, które pomogą mi w tym, żeby mi nie odwaliło”, dodaje.
Komenda ma jeszcze jedno ciche marzenie. Chciałby, żeby osoby, przez które stracił 18 lat życia, trafiły na ławę oskarżonych, a taka historia jak jego nigdy więcej nikomu się nie przydarzyła.
Więcej o Tomaszu Komendzie przeczytasz w nowym "Party".
Tomasz Komenda razem z narzeczoną Anną Walter planują wyjechać i kupić dom.