Teresa Lipowska w najnowszym wywiadzie wspominała swojego zmarłego w 2006 roku męża, aktora Tomasza Zaliwskiego. Byli małżeństwem przez 43 lat, doczekali się syna, Marcina. Śmierć męża była dla gwiazdy "M jak miłość" wielkim ciosem.

Reklama

Zdjęcia pomagają mi nie być samej - mówi w nowym wywiadzie Teresa Lipowska.

Zobacz także: "M jak miłość" Teresa Lipowska komentuje doniesienia o swojej śmierci: "Jestem absolutnie zdrowa"

Teresa Lipowska wspomina męża: "Ja już niedługo będę z tobą"

Teresa Lipowska i Tomasz Zaliwski pobrali się w grudniu 1963 roku. Zaliwski był drugim mężem aktorki - sześć lat wcześniej wyszła za mąż za Aleksandra Lipowskiego, operatora filmowego, ale ich małżeństwo przetrwało tylko trzy lata.

Zobacz także: Teresa Lipowska z "M jak miłość" ciężko zniosła izolację związaną z koronawirusem. "Byłam uwiązana"!

W 2003 roku na małżeństwo spadła druzgocąca wiadomość - mąż Lipowskiej zachorował na raka. Zmarł w 2006 roku. Gwiazda "M jak miłość" bardzo często odwiedza jego grób:

Zobacz także

"Na grobie jak pójdę zapalić światełko to powiem: Cześć, jak ci tam? Ja już niedługo będę z tobą" - mówiła Lipowska w programie "Taka jak ty" w TVP Kobieta

AKPA

Jak Teresa Lipowska radzi sobie z samotnością na co dzień?

Jestem obstawiona jego zdjęciami, które lubię, które mi coś dają. Na jednym z nich patrzy na mnie tak dziwnie i się zastanawiam: "Co ty ode mnie chcesz? Coś zrobiłam nie tak?", drugie jest bardzo serdeczne. Zdjęcia pomagają mi nie być samej - mówiła gwiazda.

Teresa Lipowska na zdjęciu z synem.

East News
Reklama

Teresa Lipowska nie raz zaznaczała, że nie chciałaby nigdy być ciężarem dla swoich bliskich. W jednym z wywiadów mówiła, że byłaby gotowa zamieszkać w domu opieki:

Największym moim marzeniem w życiu jest to, żeby nie być ciężarem dla dzieci moich, dla wnuków, żeby nie być zupełnie bezradna, bezsilna. Tego się boję. I proszę Boga tylko, żebym mogła do ostatniej chwili mogła być samowystarczalna. Jeżeli przyjdzie taki moment, że naprawdę nie dawałabym sobie rady, to oczywiście skorzystałabym na przykład z domu opieki - przekonywała Lipowska.

Instagram / mjakmilosc.official
Reklama
Reklama
Reklama