Reklama

Urna z prochami Kacpra Tekielego została złożona w rodzinnym mieście wspinacza, na cmentarzu Oliwskim w Gdańsku. Mąż Justyny Kowalczyk zginął tragiczną śmiercią 17 maja w szwajcarskich Alpach. Mężczyzna spadł razem z lawiną, jak przekazał Jerzy Natkański, dyrektor Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki. Ciało alpinisty odnaleziono następnego dnia. Pogrzeb 38-latka miał charakter świecki. Podczas ceremonii wdowa po Kacprze Tekielim, mama półtorarocznego Hugo, pożegnała męża wzruszającą mową. W pewnym momencie żałobnicy usłyszeli piosenkę, której się nie spodziewali. Dlaczego wybrano ten utwór?

Reklama

Zgromadzeni byli zaskoczeni, gdy na pogrzebie Kacpra Tekielego usłyszeli dziecięcą piosenkę

Wtorkowym popołudniem Justyna Kowalczyk pożegnała męża i wspomniała o synu pary na gdańskim cmentarzu. Pogrzeb alpinisty wywołał wielkie emocje wśród żałobników. Zwłaszcza że podczas ceremonii nie zabrakło zaskoczeń. W momencie, gdy urna z prochami wspinacza opuszczała kaplicę, puszczono piosenkę "Jesteś lekiem na całe zło", autorstwa legendarnej Krystyny Prońko.

Zobacz także: Menadżerka Justyny Kowalczyk zabrała głos po śmierci Kacpra Tekieli: "W tej chwili..."

Piotr Hukalo/East News

Później, w trakcie składania urny włączono znany dziecięcy utwór zespołu Kaczki z Nowej Paczki, "Dziub, dziub". Repertuar nie został oczywiście wybrany przypadkowo. Jak ustalił "Super Express", obie piosenki miały duże znaczenie dla Kacpra Tekielego.

Według ustaleń redakcji utwory miały charakter sentymentalny, jednak nie poinformowano o szczegółach. Żałobnicy z pewnością nie spodziewali się usłyszeć na pogrzebie dziecięcej piosenki. Warto też przypomnieć, że na urnie męża Justyny Kowalczyk pojawił się wzruszający napis.

Kacper Tekieli i Justyna Kowalczyk długo utrzymywali swoją bliską relację w tajemnicy. Para poznała się w 2019 roku — rok po tym, jak medalistka olimpijska zakończyła sportową karierę. Alpinista nie tylko rozkochał w sobie biegaczkę narciarską, ale także zaraził ją pasją do gór. Dzięki niemu Justyna Kowalczyk zrobiła kurs wspinaczkowy.

Zobacz także: Justyna Kowalczyk ujawniła ostatnią wiadomość od męża: "Kocham Was Kotki"

Reklama

Po raz pierwszy gwiazdy sportu pokazały się razem na czerwonym dywanie z okazji gali 100-lecia Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W 2021 roku na świecie pojawił się synek Justyny Kowalczyk i Kacpra Tekielego, mały Hugo. Ostatnie chwile w maju rodzina spędziła razem w szwajcarskich Alpach.

Instagram @justyna.kowalczyk.tekieli
Instagram @justyna.kowalczyk.tekieli
Instagram @justyna.kowalczyk.tekieli
Reklama
Reklama
Reklama