Tak wyglądały pierwsze "Wiadomości" po zmianach! Oto nowa nazwa

Stało się! Za nami pierwsze, odmienione "Wiadomości" w TVP 1 po tym, jak nowa koalicja rządząca przejęła kontrolę nad Telewizją Polską! Gospodarzem programu był Marek Czyż, który już w środę, 20 grudnia, zapowiadał, jak od teraz będą wyglądały formaty informacyjne stacji. Wydanie zostało przygotowanie w siedzibie TVP przy Woronicza. Media podają, że pracowali nad nim m.in. dziennikarze związani wcześniej z Polsatem oraz TVN.

Nowy program informacyjny w TVP - "19:30"

Rewolucja w TVP to od dwóch dni temat numer jeden w polskich mediach. Nowy minister kultury, Bartłomiej Sienkiewicz, odwołał dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A., a także rady nadzorcze, a co za tym idzie, zostali powołani nowi zarządzający. Zmiany w TVP skutkowały m.in. nagłym wyłączeniem sygnału stacji TVP Info (zamiast tego kanału jest TVP 1), ale przede wszystkim odmienioną wersją "Wiadomości", które jak zapowiadała aktualna władza, będą miały nową nazwę - po prostu "19:30". Jak więc wyglądało czwartkowe wydanie programu? Od planszy wyjaśniającej, czym jest "program informacyjny"!

Widzów TVP przywitał Marek Czyż, który zapowiedział pierwszy materiał, dotyczący ostatnich zmian.

To jest 19:30, najważniejszy pogram informacyjny Telewizji Polskiej. Marek Czyż, zapraszam. Wczoraj obiecaliśmy państwu nową jakość w mediach publicznych. Dziś nie tylko my chcemy wyjaśnić, dlaczego ta zmiana jest konieczna. Dlaczego, by zbudować wspólnotę narodową, trzeba zmienić język przekazu. Po prostu informować

Specjaliści kolejno zabierali głos w sprawie propagandy, która rządziła w Telewizji Polskiej przez ostatnie lata za sprawą rządów PiSu (przypominano m.in. "paski grozy" oraz to, jak dziennikarze stacji sprzyjali politykom PiS, atakując opozycję), pokazano również wczorajsze protesty w siedzibie na Woronicza z udziałem policji, reakcje polityków oraz widzów.

Kolejne reportaże dotyczyły spraw głównie politycznych - m.in. budżetu na 2024 rok, wyborów prezydenckich w USA, ale również dramatu w Czechach - strzelaninie w Pradze, w której zginęło już około 15 osób. Poruszono również sprawę cen i inflacji w Polsce ("Jest drożej niż rok temu, ale nieznacznie") i wydatków Polaków na święta Bożego Narodzenia.

Na koniec przedstawiciele TVP zapewnili, że ze stacji nie znikną żadne programy rozrywkowe ani ukochane seriale z "M jak miłość" na czele.

TVP wraca do swoich właścicieli, niezależnie od poglądów. Będziemy dzielić, a nie łączyć.

Marek Czyż na koniec "19:30" powiedział:

Proszę krytykować, będziemy słuchali, jak będzie trzeba to, będziemy naprawiali

Oglądaliście?

Zobacz także: Kim jest córka nowego gospodarza "Wiadomości"? Zuzanna Czyż też jest związana z TVP

Pełne wydanie "19:30" poniżej.