Reklama

Agnieszka Kaczorowska ostatnio kolejny raz wywołała kontrowersje. Tuż po świętach aktorka "Klanu" postanowiła zaprezentować się internautom w sportowym kostiumie z krótkim topem, odsłaniającym brzuch. Do krótkiego nagrania dołączyła pytanie o "formę po pierniczkach i pierogach". Gwiazda w swoim wpisie zwróciła uwagę na konieczność dbania o swoje ciało, bo to ono "niesie nas przez życie". Zwróciła też uwagę na to, by dbać o siebie w zgodzie z prawdziwymi potrzebami, a nie modą. Przesłanie wpisu Agnieszki Kaczorowskiej było jak najbardziej pozytywne, jednak wiele osób odebrało je wprost przeciwnie. Internauci skrytykowali gwiazdę "Klanu" za promowanie wzorca, w którym każdy musi dbać o sylwetkę. W swoim najnowszym wpisie aktorka rozprawia się z zarzutami hejterów.

Reklama

Agnieszka Kaczorowska przeszła olbrzymią metamorfozę. Stare zdjęcia pokazują, ile schudła

W swoim niedawnym poście na Instagramie Agnieszka Kaczorowska przekazała, że dostaje mnóstwo pytań na temat swojej sylwetki. Po hejcie, który spadł na nią w ostatnich dniach, aktorka postanowiła pokazać, jak naprawdę wyglądała jej droga do szczupłego ciała, z którego jest zadowolona. Okazuje się, że wcale nie było tak łatwo. Ma za sobą godziny treningów, diet i wyrzeczeń, które wcale nie zawsze dawały jakikolwiek skutek. Zdarzało się jej szybko schudnąć, ale potem równie szybko przytyć.

Jednym z powodów, który skłonił Agnieszką Kaczorowską do pokazania swojej pracy nad ciałem, jest nadchodzący koniec roku. Aktorka zauważa, że to czas noworocznych postanowień, które warto wprowadzać nie ze względu na modę, ale w zgodzie z samym sobą. Gwiazda zapowiada spotkanie z fanami na żywo podczas którego opowie o "wyboistej drodze i relacji z własną fizycznością".

W przypiętych na nowo postach aktorka "Klanu" odpowiedziała na pytanie o to, czy jej sylwetka jest zasługą diety i ćwiczeń. Pokazała, jak jej ciało zmieniało się na przestrzeni lat i co na to wszystko wpływało. Podkreśliła, że jest to bardzo złożona sprawa.

- Treningi 7 razy w tygodniu, czasem 2/3 dziennie. Ścisła sportowa dieta. Ciągła gonitwa za ciałem „doskonałym”. Rok 2012. Pierwsza wielka zmiana w ciele. Kontuzja. Gips. 2 miesiące leżenia. Smutek. Brak pomysłu na siebie i przyszłość. Dużo jedzenia. Plus 10 kg - pisze aktorka "Klanu" i na dowód pokazuje zdjęcia.

Instagram/@agakaczor

Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska w ogniu krytyki. "Czakry nie zamknęły się na święta?". Odpowiedziała

Agnieszka Kaczorowska niemal rok po roku omówiła wszystkie wahania wagi. Jak wyjaśniła, wszystkie wzloty i upadki pokrywały się z różnymi wydarzeniami w jej życiu prywatnym i zawodowym, co pokazuje, że kondycja psychiczna jest niezwykle ważna w trosce o siebie.

- Rok 2014: Nowe wielkie wyzwanie w postaci "Tańca z gwiazdami". Ekscytacja. Radość. Motywacja. Mnóstwo treningów w stylu crossfit, bieganie i taniec. Ścisła dieta. Minus 8kg. Początek 2015 roku: przerwa od TzG. Uczucie pustki. Brak treningów. Zima. Trochę samotności. Plus 3/4kg - analizuje dalej tancerka.

Potem zauważa także, że były momenty, kiedy mimo treningów i zdrowej diety zdarzało jej się tyć.

- Maj 2015 roku. Po pełnej edycji "Tańca z gwiazdami". 4 miesiące treningów po 8-10 godzin dziennie. Zdrowa dieta z różnymi odstępstwami. Poczucie totalnego spełnienia i pełne spektrum pozytywnych emocji. Minus 6kg. Przełom 2015 i 2016 roku: Po kolejnej pełnej edycji TzG. Treningi i dieta jak wyżej. Poczucie ogromnego zmęczenia wymieszanego z presją i stresem związanym z nagonką medialną. Plus 3kg - zauważa Agnieszka Kaczorowska.

Gwiazda "Klanu" zdradziła, że dopiero rok 2016 przyniósł w jej życiu prawdziwy przełom. Był to dla niej bardzo trudny czas, w którym mimo codziennych treningów i sportowej diety przytyła kolejne 12 kilogramów. Wtedy nastąpiła w niej zmiana mentalna.

- Rok 2016. Pochyła w dół. Odreagowywanie stresu i emocji z roku 2015. Presja. Totalna samotność. Brak motywacji. Poszukiwanie nowych wyzwań, swojej drogi. Treningi prawie codziennie. Dieta sportowa lub odchudzająca, a efekt odwrotny: plus 12 kg. PRZEŁOM w podejściu do życia, do ciała, do siebie: początek pracy nad akceptacja, miłością do siebie, obserwacją i samoświadomością, nad wysłuchiwaniem się w potrzeby ciała i duszy - ujawnia aktorka.

Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska przyłapana w niezręcznej sytuacji podczas zakupów [ZDJĘCIA PAPARAZZI]

W dalszej części wpisu gwiazda omawia kolejne lata i kolejne wahania wagi. Mówi o miłości, ślubie, dzieciach, ciąży, połogu i podsumowuje swoje ostatnie lata:

- Bycie Mamą 24/7. Dużo pracy. Karmienie piersią. Sporadyczne spacery z wózkiem. Bieganie za dzieckiem po domu i ogródku. Noszenie „kilogramów” na rękach. Odrobina tańca w domu. Dieta - to na co mam ochotę i to co je Emisia. Szczęście. Miłość. Spokój. Minus 3/4 kg - zauważa.

Na koniec Agnieszka Kaczorowska zdradziła, że chce, by ten post był inspiracją do przemyśleń o tym, co tak naprawdę stoi za piękną sylwetkę.

- Dziś ten post ma Was zainspirować do przemyśleń czy za piękną sylwetką idzie tylko dieta i ćwiczenia... Specjalnie starałam się wrzucić zdjęcia podobne - z czerwonych dywanów, ścianek, gdzie jestem pomalowana, uczesana, ubrana wyjściowo [...]. ZAWSZE można wyglądać dobrze... tylko pytanie czy równolegle z tym idzie zdrowie i szczęście - kończy.

Reklama

Te ostatnie słowa są idealnym podsumowaniem zmagań Agnieszki Kaczorowskiej o jej piękną sylwetkę. Być może teraz hejterzy przestaną ją krytykować i spojrzą na nią bardziej przychylnym okiem.

Instagram / agakaczor
Instagram/Agnieszka Kaczorowska
Instagram @agakaczor
Reklama
Reklama
Reklama