Reklama

Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski najpierw pochwalili się radosną nowiną, że w końcu mogą ruszyć pełną parą z budową swojego domu, a zaledwie 3 godziny później przekazali smutne informacje, że... zostali okradzeni! Sylwia i Jaś nie ukrywają, że złodziej narobił im sporo kłopotu. Co zniknęło z ich posesji?

Reklama

Zobacz także: Sylwia Przybysz ma już gotową suknię ślubną! "Nie mogłam oprzeć się również innym"

Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski padli ofiarą złodzieja

Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski to jedna z najbardziej lubianych par młodego pokolenia. Ich losy śledzi tysiące internautów za pośrednictwem mediów społecznościowych. Para doczekała się już dwójki dzieci - w styczniu 2020 roku na świecie pojawiła się ich pierwsza córka, Pola, a nieco ponad rok później, Nela. Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski nie ukrywają, że marzą o dużej rodzinie, bo sami w takich się wychowywali. Nic więc dziwnego, że para zdecydowała się rozpocząć budowę nowego domu, który ma mieć ponad 400 metrów!

- Liczymy na to, że sami będziemy mieć dużą rodzinę, ale też marzy nam się takie sielankowe miejsce, do którego będziemy mogli zapraszać rodzeństwo z rodzinami i dziadków, by razem spędzać wakacje i święta. Zamierzamy urządzić dużą część ogrodową, może nawet z basenem - mówił jakiś czas temu w wywiadzie dla "Party" Jan Dąbrowski.

Instagram @jdabrowsky

Zobacz także: Sylwia Przybysz pokazała, gdzie zamieszka. Ale piękne miejsce!

I właśnie w miniony piątek Jan Dąbrowski i Sylwia Przybysz pochwalili się, że w końcu mogą ruszyć z budową! Otrzymali wszystkie pozwolenia, podpisali umowę z wykonawcą i zaczynają działać.

- To mały krok dla człowieka, ale wielki dla budowy domu ???????? Pozwolenia otrzymane, wykonawca zakontraktowany, zatem już w tym miesiącu zaczynamy pierwszy etap prac ???????????? Jak widzicie - tablica przez inwestorów zawieszona, no i kibelek też już jest - można zatem na spokojnie kontemplować nad kolejnymi etapami ???????? - napisał Jan Dąbrowski w swoim najnowszym poście na Instagramie, dodając przy tym zdjęcie z tablicą informacyjną na placu budowy.

Ale niestety, radość Sylwii i Jana nie trwała długo, bo zaledwie po trzech godzinach od publikacji posta w sieci, ktoś postanowił przywłaszczyć sobie żółtą tablicę informacyjną z ich placu budowy. Choć strata może wydawać się niewielka, to jednak złodziej narobił parze trochę kłopotów.

- Ktoś już tablicę zakosił z ogrodzenia. Ludzie serio? Co z wami jest nie tak, po co wam tablica budowlana? Wy nic z tego nie macie, a my znów musimy jechać ją kupić, jechać do kierownika budowy, żeby ją wypisał i zawieźć na działkę, na którą mamy 1,5h drogi… - napisała Sylwia.

Reklama

Mamy nadzieję, że Sylwię i Jasia nie spotkają już żadne nieprzyjemności po drodze do wymarzonego domu

Instagram/Sylwia Przybysz, Jan Dąbrowski
Reklama
Reklama
Reklama