Reklama

Wszyscy opłakujemy śmierć Marzeny Kipiel-Sztuki, niezapomnianej Halinki ze "Świata według Kiepskich". Najpopularniejsza pielęgniarka w Polsce dołączyła w niebie do innych aktorów kultowego serialu. Nie ma z nami już m. in. Dariusza Gnatowskiego, serialowego pana Boczka czy Ryszarda Kotysa, niezapomnianego pana Paździocha. Serial kręcony był przez ponad dwie dekady aż do 2022 roku. Każda kolejna śmierć aktora była ogromnym ciosem dla obsady. Tak wspominali ukochanych przyjaciół z planu w książce "Świat według Kiepskich. Zwariowana historia kultowego serialu Polsatu".

Reklama

Dariusz Gnatowski, Ryszard Kotys, Krystyna Feldman, Bohdan Smoleń, Zofia Czerwińska we wspomnieniach

Wielu aktorów ze "Świata według Kiepskich" już z nami nie ma. 9 czerwca media obiegła smutna informacja o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki, niezapomnianej Halinki Kiepskiej ze "Świata według Kiepskich". Najpopularniejsza pielęgniarka w Polsce dołączyła w niebie do pana Boczka, pana Paździocha, babki Kiepskiej, Malinowskiej czy Edzia listonosza. Serial "Świat według Kiepskich" kręcony był ponad dwie dekady, a aktorzy byli dla siebie jak druga rodzina.

W książce "Świat według Kiepskich. Zwariowana historia kultowego serialu Polsatu" autorstwa Jakuba Jabłonki i Pawła Łęczuka pojawił się rozdział poświęcony tym, których wśród nas już nie ma. Andrzej Grabowski tak wspominał Ryszarda Kotysa, czyli niezapomnianego Pana Pażdziocha, który zmarł w 2021 roku;

Kiedy zaczynaliśmy Rysiu Kotys był prawie w takim wieku jak ja teraz. Jeszcze dwa lata przed śmiercią wyglądał jak niezniszczalny facet.

Ryszarda Kotysa wspominała także jego ukochana żona Kamila Sammler-Kotys. Opowiedziała, jak wyglądały ostatnie chwile aktora:

Wiele razy rozważaliśmy z synami czy nie należałoby zostawić w pamięci widza wizerunku Ryszarda jako zdrowego człowieka. Zastanawialiśmy się czy z powodu złego stanu zdrowia powinien odejść z serialu. Produkcji bardzo zależało, żeby uczestniczył w kolejnych sesjach, ponieważ tego oczekiwała publiczność. On też tego bardzo chciał. To, że jest potrzebny na planie Kiepskich dodawało mu sił i pozwalało by w lepszej formie.

Niezapomnianą przyjacielską postawę Ryszarda Kotysa wspominała także zmarła 9 czerwca 2024 roku Marzena Kipiel-Sztuka, która niestety już także pozostaje tylko w naszej pamięci. Aktor starał się pomagać nawet w scenach, w których nie grał. Zawsze cechowała go skromność.

To był ogromny zaszczyt, że chciał dzielić się ze mną swoimi przemyśleniami.

Anna Skowrońska, współproducentka "Świata według Kiepskich" w książce wspomina:

Po ciosie, jakim dla całego zespołu była śmierć Darka Gnatowskiego w 2020 roku, nie planowaliśmy już kolejnych zdjęć z udziałem Rysia. Głos Paździocha pojawiła się z tzw. offu. Zarejestrował go w domu jego młodszy syn, który jest dźwiękowcem. W styczniu 2021 roku, kiedy cała ekipa walczyła na planie (...) zadzwoniła do mnie Kamila Sammler-Kotys, żona Rysia. Powiedziała, że mąż jest w szpitalu. Po dwóch dniach nasz serialowy świat znów się zawalił. Rysiu odszedł w wieku 89 lat.
Renata Pałys i Ryszard Kotys na planie Świata według Kiepskich
East News

Andrzej Grabowski czyli kultowy Ferdek Kiepski wspominał także Edzia listonosza, w którego wcielał się wspaniały Bohdan Smoleń:

Nie ma też z nami Bohdana Smolenia. Kiedy był już bardzo chory, przywożono go na wózku i sadzano na krześle przed kamerą, żeby chociaż powiedział swoje kultowe ''Ale jaja''. Zależało nam, by mimo wszystko jakoś go zająć.
PHOTO PRZEMYSLAW SZYSZKA/SE/EAST NEWS POZNAN, AULA UAM, KONCERT CHARYTATYWNY ANDRZEJA I MAJI SIKOROWSKICH NA RZECZ FUNDACJI STWORZENIA PANA SMOLENIA, N/Z (L-P) BOHDAN SMOLEN 26/01/2013
PHOTO PRZEMYSLAW SZYSZKA/SE/EAST NEWS POZNAN, AULA UAM, KONCERT CHARYTATYWNY ANDRZEJA I MAJI SIKOROWSKICH NA RZECZ FUNDACJI STWORZENIA PANA SMOLENIA, N/Z (L-P) BOHDAN SMOLEN 26/01/2013 East News

Piękne wspomnienia aktorów krążą również wokół Zofii Czerwińskiej. Tak jej wspaniały i nieposkromniony charakter wspomina Joanna Kurowska:

Zośka Czerwińska aż przebierała nogami, kiedy miałyśmy lecieć na plan Kiepskich. (...) Ostatnie sesje Kiepskich były bardzo trudne dla Zosi. Dokuczał jej kręgosłup i musiała oszczędzać nogi, dlatego poruszała się na wózku inwalidzkim. (...) Przez ten jej wózek wchodziłyśmy na pokład (samolotu - przyp red.) jako pierwsze, budząc lekkie oburzenie pchających się pasażerów. I kiedy oni wciskali walizki do luków bagażowych my już odkręcałyśmy ''małpkę'', bo Zosia miała niskie ciśnienie, i piłyśmy sobie po kieliszeczku dla zdrowotności. Kiedy usłyszałyśmy za plecami podenerwowaną kobietę: ''Co to jest! Celebryci piją na pokładzie!''. Na co Zosia się odwróciła i z poważną miną zapytała: ''Przepraszam a pani leci do samego Wrocławia?''. Cała Zosia, mistrzyni ciętej riposty. Brakuje mi jej inteligencji i złośliwości.

Tak wspomina ostatnie chwile z serialową Malinowską ze "Świata według Kiepskich":

Jest Zosia, my wokół niech zatrzymany obraz w kadrze. Pewnego wieczoru dołączył do nas Bartek Żukowski. potem pojawił się Andrzej. (...) Było tak metafizycznie, że skończyliśmy o trzeciej w nocy. Przeszło mi przez myśl, że to może być ostatni wieczór z Zosią. Następnego dnia zaproponowała, żebyśmy zjadły razem lunch, a ja odmówiłam, bo czułam się zmęczona. Nigdy sobie tego nie daruję, bo wkrótce Zosia umarła.
Zofia Czerwińska nie żyje
East News

Anna Skowrońska, kierowniczka produkcji i współproducentka "Świata według Kiepskich" wspomina ostatnie chwile na planie Krystyny Feldman, kultowej babki Kiepskiej:

Krysia Feldman cały czas grała w teatrze, w 2004 roku, na trzy lata przed śmiercią, osiągnęła wielki sukces rolą Nikofora w filmie Krzysztofa Krauzego. Wtedy poprosiła mnie, by już mniej na nią pisać. Była zmęczona. Z wielkim bólem przyjęliśmy informację o jej odejściu. Stało się to między sesjami. Można powiedzieć, że zagrała wszystko, co jej napisaliśmy do końca.
Krystyna Feldman
Warda/AKPA

Kolejnym wielkim ciosem dla serialowej rodziny "Świata według Kiepskich" była śmierć Dariusza Gnatowskiego.

Kiedy zmarł Darek Gnatowski koniecznie musiałem się z kimś połączyć w bólu. Od razu wybrałem numer Andrzeja i napisałem, że czuję, jakby odszedł nam członek rodziny. No bo przecież tak było
- powiedział Bartosz Żukowski na łamach książki ''Świat według Kiepskich. Zwariowana historia kultowego serialu Polsatu''.

Ostatnie chwile ukochanego męża, Dariusza Gnatowskiego, wspominała Anna Gnatowska:

Darek z utęsknieniem czekał na styczeń 2021 roku. (...) bardzo się nastawiał na nowe odcinki. Niestety nie było mu dane doczekać tej chwili. Od śmierci męża nie oglądam Kiepskich. Wiem od Marzeny, że scenarzyści wymyślili, że Boczek miał już wszystkiego dość i wyjechał w poszukiwaniu ciszy. Za to w starych odcinkach jest wiecznie żywy

Dziś wśród nas nie ma kolejnej wspaniałej postaci tego serialu. Marzena Kipiel-Sztuka, serialowa Halinka Kiepska odeszła do długiej chorobie.

Reklama

Zobacz także: Mało kto wiedział, jak dostała rolę Halinki w "Kiepskich". Marzena Kipiel-Sztuka zdradziła to po latach

Dariusz Gnatowski nie żyje
Marzena Kipiel-Sztuka
Marzena Kipiel-Sztuka AKPA/Telus
Reklama
Reklama
Reklama