Reklama

Dziś 26 sierpnia zmarł z powodu choroby nowotworowej dziennikarz, filozof, publicysta Grzegorz Miecugow. Miał 61 lat. W studiu TVN24 wspominali go koledzy ze stacji i przyjaciele, a wśród nich Tomasz Sianecki, z którym od 2005 roku Grzegorz Miecugow prowadził program "Szkło kontaktowe".

Reklama

Tomasz Sianecki wspominał jak Miecugow przyjmował go na staż do Radiowej Trójki, dokładnie 30 lat temu i jak był zdziwiony, jak student nie zmył się po tym jak podpisał mu papier, że praktyki zostały odbyte. Bo jak twierdził Sianecki, Miecugow "nie chciał się zajmować jakimś żółtodziobem". Dziś Sianecki nie mógł uwierzyć, że musi powiedzieć o Miecugowie w czasie przeszłym. W przypływie chwili opowiedział o ostatnich godzinach życia Miecugowa.

Jeszcze o 10 rano mówił, probował nawiązać kontakt... - urwał Tomasz Sianecki. - To wszystko trwało tak krotko, przecież jeszcze 8-9 sierpnia kiedy trafił do szpitala, on jeszcze miał „Szkło kontaktowe”.

- Niedawno rozmawiliśmy, że rokowania są dobre. Odszedł dziś o 14.55 od tego czasu trzeba powiedzieć o nim w czasie przyszłym - mówił wstrząśnięty Sianecki.

Zobacz także: NIE ŻYJE Grzegorz Miecugow! Co mówili o nim jego syn i żona? "Tata ma poczucie humoru, ale ja mam chyba..."

Jak Tomasz Sianecki wspomina Grzegorza Miecugowa?

Tomasz Sianecki chciał odczarować od obraz poważnego Grzegorza Miecugowa, pana z telewizji. Opowiedział o tym jak poważne psikusy potrafił zrobić koledze z pracy.

To nie był smutas z telewizji. Kiedyś uknuł intrygę i zażartował z kolegi, który głównie lubił sam siebie. Wmówił mu, że został zaproszony na zdjęcia próbne do USA. A jedyny problem jest taki, że musi wyjechać do Stanów na pół roku, bo tyle potrwają zdjęcia. To był 88 rok, a kolega Maciek w tę bajkę uwierzył. A ja to zepsułem mówić do Maćka -" haha masz Swój pociąg do Hollywood" - wspominał Sianecki.

Zobacz: Był mistrzem scrabble, kochał swojego psa, kibicował Cracovii - Olejnik, Wernier, Durczok żegnają i wspominają Grzegorza Miecugowa

Tomasz Sianecki i Grzegorz Miecugow przyjaźnili się, choć jak powiedział Sianecki:

- Miał swoje humory i bywały między nami różne momenty.

Grzegorz Miecugow zmagał się z chorobą nowotworową przez kilka ostatnich lat.

Reklama

Grzegorz Miecugow pracował w Polski Radiu, Telewizji Polskiej oraz stacji TVN, prowadził pierwszego Big Brothera. Pisał książki oraz wykładał.

Reklama
Reklama
Reklama