Reklama

Przez sąsiadów Edyta Górniak mogła stracić ważne kontrakty! Wychodzą na jaw powody przeprowadzki gwiazdy z jej pierwszego domu w Krakowie. Już kilka tygodni temu w prasie pojawiły się doniesienia, że artystka musiała szukać nowego apartamentu na osiedlu w Mogilanach. Plotkowano wówczas, że Edyta Górniak miała spore problemy z właścicielem wynajmowanego domu. Teraz okazuje się, że to sąsiedzi urządzili Edycie prawdziwe piekło. Według doniesień Faktu jeden z mężczyzn podawał się za menadżera gwiazdy, przez co naraził ją na utratę ważnych kontraktów.

Reklama

Zobacz także: Jak długo mieszkać z rodzicami? Kiedy jest najlepszy moment na wyprowadzkę?

Drugi przychodził do niej po nocach z awanturami i dobijał się do jej drzwi. Pewnego dnia obrzucił jej syna Allanka obelgami - zdradził informator tabloidu.

Wygląda jednak na to, że po przeprowadzce do nowego domu Edyta Górniak wreszcie odnalazła spokój. Diva w rozmowie z Party.pl przyznała ostatnio, że teraz nawet codziennie może chodzić do swoich sąsiadów na wspólną kawę czy grilla.

Zobacz: Górniak o przeprowadzce do Krakowa: "Sąsiedzi nie sprzedają o mnie informacji!" Wróci do Warszawy?

Edyta Górniak przeprowadziła się przez sąsiadów.

Reklama

Sąsiad gwiazdy udawał jej menadżera.

Reklama
Reklama
Reklama