Reklama

Sandra Kubicka ma powody do domu - właśnie pochwaliła się zdanym egzaminem, uzyskując patent... na sternika motorowodnego. Gwiazda nie świętowała jednak zbyt długo, mimo sporego sukcesu, a wszystko przez przykre komentarze, które pojawiły się tuż pod jej najnowszym postem:

Reklama

No oszaleję w tym kraju, czemu ludzie muszą być tacy przykrzy, gdy ktoś robi coś dla siebie

O co chodzi?

Sandra Kubicka chwali się radosną nowinę!

Sandra Kubicka jest nie tylko modelką, prezenterką telewizyjną czy bizneswoman. Okazuje się, że gwiazda ma ochotę ciągle się rozwijać, a że kocha sporty wodne, zrobiła patent na sternika motorowodnego. Tuż przed trudnym egzaminem spędziła długie godziny na nauce, otrzymała również spore wsparcie od ukochanego partnera, Barona. Sandra pokazała ich konwersację tuż przed testem. Alek od samego początku wierzył, że jego dziewczyna poradzi sobie znakomicie:

Kocham Cię najmocniej. Ogarniesz to, bo jesteś zaj***kochanie. [...] I na maksa mi to imponuje, że moja kobieta ma takie skillsy i papiery na to

Sandra napisała:

no i moje największe życiowe wsparcie, Alek

Zobacz także: Sandra Kubicka i Baron ogłaszają szczęśliwą nowinę. Posypały się gratulacje

Tuż po zdanym egzaminie Sandra Kubicka napisała:

AHOJ!! Zdałam!!! ????️????⚓️????⛵️ Mam patent sternika motorowodnego!! Będąc już w cugu egzaminowym, zapisałam się już na kolejny kurs we wtorek na ciągnika wodnego, wiecie wake, banany i te sprawy ???? Mazury here I come!!

Od razu posypały się gratulacje:

Baron: Tak jeeest! Wiedziałem od początku, że to zaliczysz! Mega duma i radość! Gratulacje Pani Sternik! ????

Jacek Jeschke: Bravo Sandy ! ????????????❤️ Gratulacje

Rafał Szatan: Graty !! ???????? to teraz możemy ustawiać się na dwie maszyny i śmigać !! ????

Niestety, nie zabrakło... złośliwości!

Zobacz także: Sandra Kubicka dała kosza Leonadro DiCaprio. "Nie będę tą każdą". Zaskakujące wyznanie gwiazdy

Sandra Kubicka wyłączyła możliwość komentowania swojego wpisu po tym, jak jedna z internautek zasugerowała, że zdała egzamin tylko ze względu na swojej znane nazwisko. Modelkę to oburzyło:

Powiem wam coś, co jest w cholerę przykre. Pani Martusia napisała, że nazwisko pewnie pomaga... A propos mojego egzaminu. [...] Nie wiem za kogo wy mnie macie, ale w większości przypadków modlę się, żeby nikt mnie nie znał i nie rozpoznał, właśnie jak robię egzaminy, jak jestem w szpitalu, banku, urzędach... Ja naprawdę nie gwiazdorzę, nie wykorzystuje tego nazwiska, a jak już to do rozgłosu, jak np. przy schroniskach. [...] Zmierzam do tego, że wiem dlaczego ludzie tak piszą, bo większość osób w show biznesie się zachowuje. Dla mnie wyjście w show biznesie jest dla mnie za karę, większość ma takie mniemanie o osobie, jakby lek wynaleźli... Ale ja taka nie jestem - mówiła gwiazda.

Sandrze serdecznie gratulujemy!

Reklama

Zobacz także: Blanka Lipińska zachwala nowego partnera i wbija szpilę Baronowi. "Straszne doświadczenie"

EastNews
Reklama
Reklama
Reklama