Od śmierci Piotra Woźniaka-Staraka minęło kilka tygodni. 39-letniego Piotra Woźniaka-Staraka poszukiwano od nocy z 17 na 18 sierpnia. Wtedy to doszło do wypadku na jeziorze Kisajno koło Giżycka, niedaleko posiadłości Staraków. Producent filmowy pływał po jeziorze motorówką z 27-letnią kobietą. Jej udało się wypłynąć na brzeg. Ciało Piotra Woźniaka-Staraka odnaleziono po pięciu dniach.

Akcja poszukiwawcza Piotra Woźniaka-Staraka

W poszukiwaniach Piotra Woźniaka-Staraka zaangażowanych było wiele osób: policjanci, płetwonurkowie oraz żołnierze. W poszukiwaniach wykorzystana została również nowoczesna technologia: łódź z sonarami oraz helikopter.

Zobacz także: Piotr Woźniak-Starak miał wielkie serce! Joanna Kos Krauze zdradziła, jak ratował jej umierającego męża

W związku z tak dużą akcją poszukiwawczą i zaangażowaniem wszelkich możliwych sił Anna Woźniak-Starak i Jerzy Starak wysłali list z podziękowaniami skierowany do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie. List został opublikowany na stronie olsztyńskiej policji:

Chcielibyśmy złożyć na Pana ręce podziękowania za organizację i przeprowadzenie poszukiwań naszego syna, Piotra Woźniaka-Staraka. (...) Chcielibyśmy podziękować za życzliwość, ponadstandardowe zaangażowanie oraz profesjonalizm wszystkich uczestniczących w poszukiwaniach osób. (...) Nastawienie i determinacja wszystkich wymienionych osób w tym szczególnie trudnym dla nas i wszystkich bliskich i przyjaciół Piotra okresie, było źródłem wielkiego wsparcia i dodawało otuchy w tych wyjątkowo bolesnych okolicznościach - napisali Jerzy Starak i Anna Woźniak-Starak.

List jest pełen emocji i osobistych akcentów. Takie słowa podziękowania świadczą o prawdziwej klasie.

Zobacz także: Mama była najważniejszą kobietą w jego życiu. Przyjaciel Piotra Woźniaka-Staraka opowiedział o ich relacji

Anna Woźniak-Starak i Jerzy Starak podziękowali olsztyńskiej Policji za zaangażowanie w akcję poszukiwawczą ich syna.

Rodzice Piotra Woźniaka-Staraka wysłali list z podziękowaniami.