Piotr Woźniak-Starak chce zatrudnić Grażynę Torbicką?! Co dalej z jej karierą?

Grażyna Torbicka po głośnym odejściu z TVP, nie musi się martwić o pracę! Biją się o nią największe stacje komercyjne, jednak na razie dziennikarka ma półroczny zakaz pracy u konkurencji ! Gdzie zobaczymy ją później? Torbicka ma zakaz pracy u konkurencji! O Grażynę Torbicką stara się stacja Polsat. Nina Terentiew chciałaby, żeby została jedną z twarzy jej stacji. Nina na pewno coś dla niej znajdzie. Grażyna może tam prowadzić na przykład koncerty i duże gale - zdradza informator gazety. Gwiazda na pewno nie przejdzie do głównej stacji TVN, jednak jak donosi Fakt, może ją zobaczymy w kanałach tematycznych np. TVN Fabuła. Na razie Torbicka nie może jednak myśleć o nowej pracy. Ma półroczny zakaz pracy u konkurencji: Ma półroczny zakaz konkurencji i przez ten czas nie może pracować w innej stacji - mówi osoba z TVP w Fakcie. Oczywiście gwiazda będzie pobierała przez ten czas wynagrodzenie. Ponadto - Grażyna Torbicka może zarobić na prowadzeniu imprez. W końcu należy do grona najlepszych polskich prezenterek, a za jedną imprezę może zażądać nawet 10 tysięcy złotych!    Gdzie chcielibyście zobaczyć Grażynę Torbicką?   Zobacz także:  Agata Młynarska o odejściu Grażyny Torbickiej z TVP: "Grażyna była dla mnie Boginią. To koniec..." Grażyna Torbicka nie musi się martwić o pracę! Jest jedną z największych gwiazd polskiej telewizji.

Jacek Kurski krytykuje Grażynę Torbicką! Zarzuca jej, że ze swojego programu "Kocham kino" wycięła ważną wypowiedź reżysera "Historii Roja", która nie była przychylna poprzednim władzom TVP. O co chodziło?   Jacek Kurski krytycznie o Grażynie Torbickiej! Co jej zarzuca? Grażyna Torbicka kilka tygodni temu pożegnała się z Telewizją Publiczną po 31 latach pracy. Gwiazda podziękowała widzom swojego programu "Kocham Kino" za to, że przez lata byli z nią. Jednym z powodów odejścia Grażyny Torbickiej z TVP miała być dyskusja historyczna przed emisją filmu "Ida", na którą prezenterka się nie zgodziła. Jacek Kurski uważa jednak, że to nie z tego powodu prezenterka odeszła.  Myślę, że to nie to było powodem, bo nikt jej nie ograniczał swobody twórczej - zapewnił prezes TVP na posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu. Kurski idzie o krok dalej i sugeruje, że Torbicka ocenzurowała reżysera „Historii Roja” Wczoraj znalazłem list Jerzego Zalewskiego, który napisał do mnie jako prezesa Telewizji Polskiej, że protestuje przeciw ocenzurowaniu przez redaktor Grażynę Torbicką jej studia w TVP z rozmową z nim dotyczącą „Historii Roja”. Bardzo zależało mu, żeby w tej rozmowie znalazł się jeden wątek, dwukrotnie zwracał uwagę, że przez sześć lat ten projekt był blokowany i nie mógł się przebić w Telewizji Polskiej. Pani Grażyna Torbicka tę kwestię, na której szczególnie zależało reżyserowi, wycięła. Więc jeśli mówimy o cenzurowaniu pogadanek przed filmami, to proponuję, żeby pierwszym adresatem była pani Grażyna Torbicka - podkreślił Jacek Kurski. Czy Grażyna Torbicka odpowie na słowa Jacka Kurskiego? Szczerze w to wątpimy. Grażyna Torbicka ma teraz nowe wyzwania zawodowe , prowadzi prestiżowe imprezy i ciągle ma szansę dołączyć do stacji TVN, która ponoć bardzo ją namawia na...