Paulina Smaszcz o symulacji bólu porodowego z udziałem Macieja Kurzajewskiego: "Mężczyźni powinni..."

W programie "Pytanie na śniadanie" często poruszane są tematy społeczne czy związane ze zdrowiem, a jego twórcy nie unikają także trudnych czy kontrowersyjnych wątków. Widzowie mogli się o tym przekonać w jednym z ostatnich wydań śniadaniowego pasma, gdy prowadzący, Maciej Kurzajewski, wziął udział w ... symulacji bólu, którego doświadczają kobiety podczas porodu. O komentarz w sprawie pokusiła się niemal natychmiast była żona prezentera, Paulina Smaszcz. Była zaskoczona?

Maciej Kurzajewski poczuł ból porodowy. Paulina Smaszcz skomentowała

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski tworzą duet nie tylko prywatnie, ale też zawodowo. Para wspólnie prowadzi poranny program TVP "Pytanie na śniadanie" i wygląda na to, że zakochani idealnie uzupełniają się też na tej płaszczyźnie. W "Pytaniu na śniadanie" mają okazję poruszać różnorodne tematy i rozmawiać z gośćmi. W jednym z ostatnich wydań programu prezenterzy niewątpliwie zaskoczyli widzów eksperymentem, w którym wziął udział ... Maciej Kurzajewski. Co ciekawe, nietypowe doświadczenie polegało na symulacji bólu, jakiego w trakcie porodu doświadczają kobiety. Dziennikarz został podłączony do specjalnego urządzenia, które wywołało ból podobny do porodowego. Katarzyna Cichopek wspierała Macieja Kurzajewskiego podłączonego do symulatora, a sam dziennikarz przyznał, że było to trudne doświadczenie i apelował do mężczyzn, żeby podziwiali kobiety, które są mamami.

Na reakcję Pauliny Smaszcz na tę niecodzienną sytuację nie trzeba było długo czekać. Była żona Macieja Kurzajewskiego otwarcie skomentowała całą sprawę i w rozmowie z Plotek.pl wyznała, że mężczyźni zdecydowanie powinni podziwiać kobiety nie tylko podczas ciąży i porodu.

- Mężczyźni powinni podziwiać kobiety nie tylko w trakcie ciąży i przy narodzinach dziecka, lecz także przez całe życie, kiedy kobieta dba o rodzinę, cały dom, rezygnuje ze swoich planów i marzeń, bo wie, że dzieci są najważniejsze, bo to my dorośli sprowadziliśmy je na świat - wyznała Paulina Smaszcz dla Plotek.pl.

Zobacz także: Paulina Smaszcz ostro o Laurze Breszce! Nawiązała też do Antoniego Królikowskiego

Paulina Smaszcz w komentarzu na temat eksperymentu w "Pytaniu na śniadanie" dodała także, że samo zjawisko ciąży i jej doświadczania przez kobiety jest czymś niesamowitym i godnym podziwu.

- Jestem mamą pięciu synów. Dwóch wspaniałych synów żyje. Każda matka, która pod sercem nosi dzieci, wie, jakie to niesamowite nosić serce, serca dzieci pod swoim sercem i dbać każdego dnia o ich życie i zdrowie - stwierdziła Paulina Smaszcz.

Co ciekawe, była żona Macieja Kurzajewskiego w komentarzu dla Plotek.pl określiła też macierzyństwo mianem swojej kariery.

- Macierzyństwo to moja kariera, tak jak śpiewa pięknie w piosence Natalia Niemen - podsumowała Paulina Smaszcz.

Obecnie Paulina Smaszcz spełnia się jako babcia, a ostatnio odwiedziła nawet ukochaną wnuczkę we Włoszech.

Zgadzacie się ze słowami Pauliny Smaszcz o macierzyństwie?

Eksperyment z udziałem Macieja Kurzajewskiego wywołał reakcję także u jego obecnej partnerki, Katarzyny Cichopek, która wprost nie mogła powstrzymać się od śmiechu podczas programu Telewizji Polskiej. Sam dziennikarz przyznał, że doświadczenie było dla niego fizycznie bolesne.

Zobacz także: Marcin Hakiel wraca do "Tańca z Gwiazdami". Wymowny komentarz Katarzyny Cichopek