Reklama

Klaudia Halejcio jakiś czas temu przeprowadziła się z partnerem oraz córeczką do ogromnej willi na warszawskim Ursynowie. Posiadłość, która warta jest aż 9 milionów złotych, ma ponad 520 m2 i wykończona jest w luksusowym stylu. Mimo to aktorka zdecydowała się przeprowadzić generalny remont sypialni, włączając w to nawet takie prace, jak wyburzanie ścian! Dla sporej części internautów decyzja artystki była co najmniej niezrozumiała. Wielu zastanawiało się, co w tak drogiej i luksusowej willi może wymagać poprawy. Również media zaczęły rozpisywać się na ten temat. Partner Halejcio w nietypowy sposób na to zareagował! Co na to aktorka?

Reklama

Klaudia Halejcio remontuje dom za 9 milionów, a jej partner zamraża jej karty kredytowe. "Zwariować można"!

Klaudia Halejcio wraz z partnerem, Oskarem, zakupili niedawno luksusową posiadłość ulokowaną na jednej z najdroższych dzielnic w Warszawie. Willa znajduje się na Ursynowie i warta jest aż 9 milionów złotych. Posiada takie atrakcje jak ogromny ogród z oczkiem wodnym, siłownię oraz basen, a także... prywatne kino! Wydawałoby się, że w takim domu nie trzeba wiele zmieniać, jednak Klaudia Halejcio jest innego zdania. Postanowiła zrobić remont generalny sypialni i garderoby, a na Instagramie co jakiś czas chwali się progresem prac.

- Zdjęliśmy już dyski ze ścian, jest nowe wejście do garderoby (...) Trochę powiększyła się przestrzeń, sypialnia jest bardzo, bardzo duża, ale i tak wybicie ściany już zrobiło ogromną przestrzeń. Zdjęcie desek, mimo że na razie jest ten karton-gips to i tak ten kolor spowodował złudzenie jeszcze większej sypialni. Więc myślę, że będzie naprawdę niezła metamorfoza, będę wam dawać znać na bieżąco, co tutaj się dzieje. - opowiadała rozentuzjazmowana gwiazda.

Zobacz także: Klaudia Halejcio pochwaliła się nową fryzurą! I znów zachwyciła

Instagram @klaudiahalejcio

Wielu Internautów nie kryje jednak swojego zdziwienia, że w nowej i tak luksusowej willi potrzebne są generalne zmiany. Do szeroko komentowanego tematu postanowił odnieść się partner Klaudii Halejcio - biznesmen Oskar. Aktorka właśnie podzieliła się jego niespodziewanym wyczynem na swoim InstaStories. Wraz z mamą, córeczką oraz przyjaciółką wybierały się na Mazury, a tuż przed ich wyjazdem Oskar postanowił zrobić psikusa swojej partnerce i... dosłownie zamroził jej karty kredytowe.

- Co to jest? - zapytała Klaudia Halejcio, trzymając w ręku sporą bryłę lodu.

- Dom za 9 milionów, a ona remonty sobie robi. No po prostu zwariować można. Zamroziłem jej środki, karty i do widzenia. Starczy tego - odpowiedział jej partner.

Zobacz także: Klaudia Halejcio w rodzinnej sesji z córeczką. "Pierwsze święta za nami"

Instagram @klaudiahalejcio

Okazuje się jednak, że cała sytuacja to jedynie dowcip Oskara, o którym Klaudia Halejcio wiedziała wcześniej. Miał to być żartobliwy komentarz pary na temat pojawiających się w sieci nagłówków o remoncie ich sypialni.

- To są żarty oczywiście, to tylko żarty, wiedziałam, o co chodzi, żeby nie było - wyjaśnia aktorka na kolejnym InstaStory.

Reklama

Trzeba przyznać, że dowcip partnera Halejcio, jest nie dość, że zabawny, to jeszcze kreatywny!

Reklama
Reklama
Reklama