"Powiększyliśmy się jako rodzina" Martyna Wojciechowska szczerze o Przemku Kossakowskim i... adoptowanej córce!

Martyna Wojciechowska już nie ukrywa swojego szczęścia! O tym, że jedna z najpopularniejszych gwiazd TVN spotyka się ze swoim kolega ze stacji dowiedzieliśmy się zaledwie kilka miesięcy temu- para szybko potwierdziła medialne plotki o swoim związku pokazując się razem na oficjalnej imprezie. Ostatnio okazało się nawet, że związek Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego jest na tyle poważny, że para zdecydowała się zamieszkać razem. Ale to nie koniec rewolucji w życiu gwiazdy TVN!

Zobaczcie, co o wspólnym mieszkaniu z Przemkiem Kossakowskim powiedziała Martyna Wojciechowska! Dziennikarka opowiedziała również o innym, bardzo ważnym wydarzeniu w jej życiu!

Zobacz także: Słodki uśmiech i kokardki we włosach. Tak Martyna Wojciechowska wyglądała 37 lat temu...

W życiu Martyny Wojciechowskiej sporo się dzieje! Nie dość, że gwiazda TVN zdecydowała się zamieszkać ze swoim partnerem Przemkiem Kossakowskim, to ostatnio w ich domu pojawiła się adoptowana córka dziennikarki! Kabula od kilku dni jest w Polsce- adoptowana córka Martyny z Tanzanii przyleciała do niej na wakacje.

Martyna Wojciechowska poznała Kabulę na planie swojego programu "Kobieta na krańcu świata" w ktorym opowiedziała o albinosach w Tanzanii.

Pojechałam z ekipą programu „Kobieta na krańcu świata” do Tanzanii, żeby zająć się tematem polowania na ludzi w XXI wieku. Chorzy na albinizm wciąż uważani są tam za osoby obdarzone szczególną mocą. Dlatego z części ich ciał produkuje się magiczne eliksiry i amulety. I to się dzieje naprawdę – ręce czy nogi można kupić od handlarzy i szamanów. Ofiarami ataków padają głównie dzieci i kobiety. Kabula jest jedną z takich ofiar. Napastnicy nie chcieli jej zabić, bo za zabójstwo grozi kara śmierci. Byli więc tak wyrafinowani, że położyli jej rękę na desce i trzema machnięciami maczety odrąbali tę rękę na wysokości ramienia- Martyna Wojciechowska mówiła w rozmowie z Vivą!.

Martyna Wojciechowska zdecydowała się na adopcję Kabuli, która teraz po raz pierwszy przyleciała do Polski! Gwiazda TVN nie ukrywa, że jest bardzo szczęśliwa. Zobaczcie, jak skomentowała ostatnie wydarzenia w jej życiu!

Zobacz także: Kabula, adoptowana córka Martyny Wojciechowskiej, przyleciała do Polski!

Martyna Wojciechowska w rozmowie z portalem Plejada.pl skomentowała ostatnie wydarzenia. Dziennikarka nie ukrywa, że jest bardzo szczęśliwa! Gwiazda TVN opowiedziała, jak doszło do wizyty Kabuli w Polsce- okazuje się bowiem, że Martyna nie mogła jej odwiedzić. Dlaczego?

Wyobraźcie sobie, że już jestem w Tanzanii niemile widziana. Nie dostałam zgody na wjazd, nie dostałam zgody na filmowanie i byłam tym zszokowana. Okazało się, że moja działalność na terenie Tanzanii jest niemile widziana przez rząd, że nagłaśniam tematy, które są niewygodne. Więc pomyślałam, że to jest świetna okazja, żeby zaprosić Kabulę na wakacje do Polski- przyznała w rozmowie z portalem.

A jak Martyna Wojciechowska komentuje wspólne mieszkanie z Przemkiem Kossakowskim? Jak na jej partnera zareagowała Kabula?

Rzeczywiście w naszym domu zrobiło się zdecydowanie tłoczniej, teraz jest nas więcej. Do tej pory to była taka enklawa moja i Mrysi. Najpierw się powiększyliśmy do trójki jako rodzina, teraz do czterech osób i bardzo jest nam z tym dobrze- zdradza Martyna Wojciechowska.

Zobacz także: Martyna Wojciechowska planujeślub?! „To jeszcze nie koniec niespodzianek...”