Tak Małgorzata Rozenek radzi sobie bez luksusów na wakacjach w kamperze! "To też jest atrakcja"
Małgorzata Rozenek razem z rodziną spędza kolejny dzień na swoich wielkich, szwedzkich wakacjach w kamperze. Jak radzi sobie bez luksusów?
Małgorzata Rozenek postanowiła wybrać się na wyjazd swojego życia. Gwiazda, która do tej pory latała samolotami, gościła w luksusowych hotelach i pięknych apartamentach, tym razem wybrała się na wakacje... kamperem! "Perfekcyjna pani domu", Radosław Majdan, trójka dzieci i czworonożni przyjaciele w tak niedużym środku transportu, który jest jednocześnie domem, to prawdziwe wyzwanie.
Jak się okazało, Małgorzata Rozenek już pierwszego dnia narzekała na panujące warunki, jednak wygląda na to, że prawdziwe niespodzianki dopiero miały nadejść. Takich atrakcji gwiazda z pewnością się nie spodziewała. Zdradziła też, jak sobie radzi bez zmywarki...
Małgorzata Rozenek narzeka na wakacje w kamperze?
Przemierzenie malowniczej Szwecji wzdłuż i wszerz brzmi bajecznie. Piękne widoki, nowe doświadczenia, masa miejsc do odkrycia i zwiedzania oraz kamper - tych wakacji Małgorzata Rozenek z pewnością nigdy nie zapomni! Jak się okazuje, z rodzinnym wyjazdem wiązało się też sporo niespodzianek, a wszystko możemy śledzić na bieżąco dzięki mediom społecznościowym, na których gwiazda postanowiła relacjonować każdy dzień swojej podróży.
Pierwsze problemy pojawiły się już na samym początku. Kiedy cała rodzina dojechała na kemping, Małgorzata Rozenek zaczęła narzekać na panujące warunki, a do tego wybrała zbyt małą podłogę, do rozłożenia przed kamperem. Gwieździe też nie do końca podobał się fakt, że inni urlopowicze są tak blisko nich.
Nie mam miejsca na stolik i w ogóle powiem szczerze, że mi się trochę nie podoba to, że stoimy w miejscu, gdzie tu po lewej stronie stoi pan... przemiły swoją drogą, bo nam bardzo pomógł przy parkowaniu, bo jest decyzja czy parkujesz przodem, tyłem, bokiem, ale z tej strony są też inni ludzie i to jest takie dziwne, że wszyscy sobie na głowie - żaliła się na InstaStories.
Czy Małgorzata Rozenek już przyzwyczaiła się do znacznie mniej luksusowych warunków? Jak się okazuje, kolejne dni przyniosły zupełnie nowe niespodzianki i atrakcje.
Zobacz także: Doda stanęła w obronie Małgorzaty Rozenek! Gwiazda odpowiedziała na komentarz złośliwej internautki
Atrakcje na wakacjach Małgorzaty Rozenek: wspólny prysznic i gotowanie
Wygląda na to, że dzięki naturze i pięknym widokom Małgorzata Rozenek szybko zapomniała o małych niedogodnościach. Nie oznacza to jednak, że gwiazda nie musiała zdobyć się na pewne poświęcenia. Kiedy wraz z Radosławem Majdanem i synami wybrała się do lokalnej restauracji na pizzę, postanowiła zdać kolejne relacje z wyjazdu. Jak się okazuje, te wakacje Małgorzata Rozenek znacznie bardziej porównuje do kolonii i zamiast pięknej łazienki, w której mogłaby zaznać chwili relaksu, tu musi wystarczyć jej prysznic, w dodatku wspólny. To jednak jest dla gwiazdy wielką atrakcją!
Jest coś niesamowicie fajnego w takim rodzaju wypoczywania. I nawet to, że zaraz musimy przyjść i iść pod ten prysznic wspólny ileś tam metrów od kampera, to też jest atrakcja swojego rodzaju. To jest jakby fajne. Jak na koloniach - wyznała na swoim InstaStory.
Najwyraźniej Małgorzata Rozenek powoli zaczyna odnajdować się w nowej sytuacji, a wycieczki rowerowe z dziećmi i wypoczynek przed kamperem przynosi jej coraz więcej frajdy. Gwiazda nawet zdecydowała się pokazać, w jakich warunkach przyszło jej gotować obiad... i to w dodatku bardzo szybki.
Najszybsze danie do zjedzenia, jakie można sobie wyobrazić, więc idealne do kampera, bo robi się je dosłownie w 3 minuty. Bardzo lubię je robić też w domu. To są papardelle z tuńczykiem - instruowała, gotując na malutkiej kuchni.
Jak widać Małgorzata Rozenek jest w stanie poradzić sobie w każdej sytuacji. Jednak jak odnalazła się bez czegoś, bez czego wielu z nas nie wyobraża sobie funkcjonowania?! Mowa oczywiście o zmywarce. Jak się okazuje, gwiazda znalazła świetny patent na pozbycie się brudnych naczyń na wakacjach, a mianowicie, zapędza do zmywania swoich synów!
Nie ma zmywarki, ale są synowie - napisała, dodając płaczące ze śmiechu buźki.
Jak widać nawet Radosław Majdan spodziewał się czegoś innego. Mąż Małgorzaty Rozenek zamieścił na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, które wyraża więcej niż tysiąc słów. Okazuje się, że w łóżku gwiazdorskiej pary, śpi nie tylko mały Henio, ale również Georg - buldog francuski. Sportowiec przyznał jednak, że mimo iż nie jest łatwo, wszyscy bawią się świetnie!
Sądzicie, że Małgorzata Rozenek zdecyduje się powtórzyć wakacje w kamperze? Wygląda na to, że z każdym dniem gwiazda bawi się coraz lepiej. Wycieczki, jazda rowerem, restauracje i wypoczynek na łonie natury okażą się lepsze od luksusowych hoteli? Nam nie pozostaje nic innego, jak życzyć całej rodzince udanych wakacji! Z niecierpliwością czekamy na dalsze relacje z ich niesamowitej podróży!