Reklama

Od wtorku, 18 października największe serwisy informacyjne mówią o kolizji z udziałem Jerzego Stuhra, który prowadził pod wpływem alkoholu. Jeden z najsłynniejszych aktorów wydał oświadczenie, w którym przyznał, że jest świadomy wielkiego błędu, jaki popełnił i przeprosił. W komunikacie, który został opublikowany przez jego syna, Macieja Stuhra, poinformował, że dzień wcześniej nie powinien prowadzić samochodu. Ten temat jednak nie zniknie szybko z publicznej debaty. Wystarczy przypomnieć sobie podobną sytuację z Beatą Kozidrak. W ostatnim wydaniu "Dzień dobry TVN" głos w tej sprawie zajęła Małgorzata Rozenek-Majdan.

Reklama

Małgorzata Rozenek-Majdan apeluje w sprawie Jerzego Stuhra: "Nie łączyłabym tego ze sprawami politycznym"

Już po pierwszych doniesieniach o zdarzeniu z udziałem Jerzego Stuhra i wymianie opinii dziennikarzy z różnych środowisk w mediach społecznościowych było jasne, że incydent będzie omawiany w kontekście politycznym. W "Dzień dobry TVN" Małgorzata Rozenek-Majdan rozmawiała o głośnej sprawie z Krzysztofem Skórzyńskim i Mateuszem Hładkim.

Zobacz także: Jerzy Stuhr wydał oświadczenie. "Podjąłem tę najgorszą w moim życiu decyzję"

VIPHOTO/East News

Sprawa bardzo trudna, która wstrząsnęła Polską, zwłaszcza tymi ludźmi, dla których Jerzy Stuhr jest postacią wyjątkową, postacią, która nie tylko na deskach teatru była bardzo ważną, była też autorytetem moralnym - powiedział Krzysztof Skórzyński.

Fakt, że kolizja Jerzego Stuhra, do której miał doprowadzić, będąc pod wpływem alkoholu, będzie tematem napędzającym spór między Polakami, zauważył Mateusz Hładki.

Artur BARBAROWSKI/East News

Dla tych, dla których nie był tak wybitną osobą, to też była wstrząsająca informacja, tylko że dała im wiatr w żagle, bo to jest taka trochę wojna polsko-polska - przyznał.

Prezenterzy przeczytali też na wizji oświadczenie Jerzego Stuhra, które opublikował na Facebooku jego syn. Zaraz po ujawnieniu sprawy Maciej Stuhr został zaatakowany przez internautów, co oburzyło Karolinę Korwin-Piotrowską. Wreszcie głos zabrała Małgorzata Rozenek-Majdan, która potępiła postawę krakowskiego aktora.

MAREK LASYK/REPORTER

Ja w ogóle nie łączyłabym tego ze sprawami politycznymi. Nie powinniśmy postrzegać tak tego, niezależnie, kto to jest, jak się wypowiada, czy na temat obecnej władzy, czy opozycji, to nie ma znaczenia. Zasada jest prosta, piłeś, nie jedziesz. Incydent sam w sobie jest karygodny, na pewno wybitny aktor poniesie karę i konsekwencje, ale to jest koniec - stwierdziła.

Zobacz także: Nowe ustalenia w sprawie zdarzenia z udziałem znanego aktora: "Nie dostrzegł zdarzenia"

Reklama

Prowadzący "Dzień dobry TVN" na koniec zgodzili się co do tego, że nikt w żadnym wypadku nie powinien prowadzić samochodu po spożyciu alkoholu.

VIPHOTO/East News
VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama