Reklama

Maja Hyży zabrała głos w sprawie zbiórki na leczenie synka Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka. Piosenkarka w rozmowie z mediami odniosła się do hejtu, z którym dziś musi mierzyć się mama małego Oliwiera. Maja Hyży stanęła w obronie Magdy Stępień i zdradziła, co sama by zrobiła, gdyby była na jej miejscu! Poruszające wyznanie ciężarnej gwiazdy.

Reklama

Maja Hyży broni Magdy Stępień

Dramat synka Magdy Stępień wstrząsnął chyba całą Polską. Kilka tygodni temu była partnerka Jakuba Rzeźniczaka za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała, że ich malutki synek walczy z ciężką chorobą. Okazało się wówczas, że lekarze wykryli u Oliwiera rzadki nowotwór wątroby.

Ja nie byłam świadoma, że coś jest nie tak. Mały zachowywał się normalnie. Wszystko było dobrze, podróżowaliśmy. Nie widziałam żadnych zmian. Teraz tak naprawdę spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba. To nie jest niczyja wina. To przykre, że to wyszło w taki sposób, i tak nagle- Magda Stępień mówiła później w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.

Ostatnio Magda Stępień poinformowała, że chce zabrać syna do kliniki do Izraela, gdzie Oliwier mógłby otrzymać odpowiednią pomoc. Zrozpaczona mama zorganizowała zbiórkę na leczenie chłopca, a to wywołało lawinę hejtu.

Zobacz także: Ewa Minge stanęła w obronie Magdaleny Stępień. "Publiczny ból, lincz za nieswoje grzechy"!

Instagram @magdalena___stepien

Magda Stępień zebrała pieniądze na leczenie syna w ekspresowym tempie, jednak część internautów zaczęła zastanawiać się, dlaczego młoda mama i jej były partner sami nie zapłacą za pomoc dla dziecka. Magda Stępień tłumaczyła, że nie stać jej na tak drogie leczenie, z kolei Jakub Rzeźniczak- jak relacjonował Krzysztof Stanowski- uważa, że wyjazd do Izraela nie jest najlepszym pomysłem.

Jak już wiemy, zbiórkę na leczenie Oliwiera kilka dni temu w dość mocny sposób skomentował popularny trener personalny, który występuje pod pseudonimem Dziki Trener. Teraz głos w sprawie zbiórki na rzecz synka Magdy Stępień i Jakuba Rzeźniczaka skomentowała również Maja Hyży!

Zobacz także: Magdalena Stępień o wywiadzie Jakuba Rzeźniczaka ze Stanowskim: "Dobrze poustawiane PR-owo"

TRICOLORS/East News

Maja Hyży już wkrótce po raz kolejny zostanie mamą, ale ostatnio pojawiła się na premierze filmu "Miłość jest blisko" i to właśnie tam reporterem portalu pomponik.pl zapytał ją, jak ocenia zamieszanie wokół Magdy Stępień i zbiórki na leczenie synka modelki. Maja Hyży stanęła w obronie młodej mamy!

Ja uważam, że każda matka zrobiłaby to samo na jej miejscu. Uważam, że hejt jest totalnie nie na miejscu, a jeżeli znaleźli się hejterzy to śmiem twierdzić, że są to osoby, które albo nie mają dzieci, albo nie spotkała ich taka krzywda- oczywiście nie życzę im tego- ale myślę, że tym się kierują- w rozmowie z portalem pomponik.pl powiedziała Maja Hyży. Ja sama, jako matka zrobiłabym to samo na jej miejscu- dodała.

Zgadzacie się z opinią artystki? Maja Hyży jest już kolejną osobą, która wspiera młodą mamę. Wcześniej zrobiła to również Ewa Minge.

Zobacz także: Ewa Minge stanęła w obronie Magdaleny Stępień. "Publiczny ból, lincz za nieswoje grzechy"!

Instagram @magdalena___stepien
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama