Magdalena Ogórek jest wściekła. Wydała oświadczenie: "Zawiadomię policję"
"Nie ma na to mojej zgody". Magdalena Ogórek nie ukrywa złości, po tym, co zobaczyła w sieci. Ostrzega, że zawiadomi policję.
W ostatnich dniach głośno jest na temat Magdaleny Ogórek, nie tylko ze względu na zakończenie jej pracy w TVP, ale również z powodu ułaskawienia przez Andrzeja Dudę, jakie usłyszała w sprawie prawomocnego wyroku w sprawie o zniesławienie Elżbiety Podleśnej w programie "W tyle wizji". Teraz Magdalena Ogórek wydała nagłe oświadczenie, a jej nastawienie jest waleczne:
Zawiadomię policję
Znów wzbudzi sensację?
Magdalena Ogórek wydała pilny komunikat do mediów
Przez ostatnie tygodnie cała Polska żyje sytuacją polityczną, która ma miejsce po zmianie władzy. Szczególnie głośno jest na temat ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika przez Andrzeja Dudę. W ubiegłym tygodniu okazało się, że prezydent zastosował prawo łaski względem Magdaleny Ogórek i Rafała Ziemkiewicza. Dziennikarze usłyszeli wyrok w sprawie o zniesławienie Elżbiety Podleśnej w jednym z odcinków "W tyle wizji" emitowanych na antenie TVP Info w 2019 roku.
Teraz wybuchło zamieszanie wokół jeszcze jednej kwestii. Tym razem głos zabrała Magdalena Ogórek, która opublikowała w sieci nagły komunikat i zastrzegła, że jest gotowa nawet zawiadomić policję.
Zobacz także: Prezydent Andrzej Duda chce ułaskawić Wąsika i Kamińskiego. Spotkał się z żonami skazanych
Kwestią, która wyprowadziła z równowagi Magdalenę Ogórek są jej zdjęcia z córką, które pojawiły się w sieci. Prawicowa dziennikarka zamierza bronić prywatności córki i nie zgadza się na publikację jej zdjęć w mediach:
Komunikat do paparazzi: Rozumiem waszą pracę. Nie obrażam się, gdy robicie mi zdjęcia i od lat dobrze na tym zarabiacie. Jednak jeszcze raz będę śledzona, gdy jestem z córką, zawiadomię policję. Nie ma na to mojej zgody.
Zobacz także: Żona Wąsika o dramatycznej codzienności bez męża. "Jest za zimno, powinnam zrobić cieplej. Ale jak?"
Magdalena Ogórek odwołuje się do konkretnego artykułu z Kodeksu Karnego, który brzmi:
Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.