Maciej Dowbor nie krył wzruszenia przed naszą kamerą. "Mi się nogi ugięły"
Maciej Dowbor zaskoczył wszystkich szczerym wyznaniem! Przed naszą kamerą dziennikarz wyznał, że przechodził kryzys.
Maciej Dowbor niedawno zadebiutował w roli prowadzącego "Dzień Dobry TVN" i wraz z Sandrą Hajduk w sobotni poranek powitał widzów śniadaniówki. Prezenter nie ukrywał, że nowa rola jest dla niego wielkim wyróżnieniem, jednak przed naszą kamerą otworzył się i wyznał, że jakiś czas temu przechodził kryzys. Maciej Dowbor nie ukrywał wzruszenia podczas wywiadu.
Maciej Dowbor wzruszył się przed naszą kamerą. Opowiedział o kryzysie
Dla Macieja Dowbora ten rok jest niewątpliwie przełomowy. Dziennikarz w połowie czerwca, przekazał, że po prawie dwóch dekadach pracy w Polsacie odchodzi ze stacji. Decyzja Macieja Dowbora dla wielu osób była niezrozumiała i wywołała wiele emocji nie tylko wśród fanów, ale również wśród kolegów po fachu. Dowbor swoją decyzję argumentował tym, że "trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny" i jak podkreślał, myślał o tym już od kilku miesięcy. Po wielu spekulacjach i domysłach wyszło na jaw, że swoją przyszłość dziennikarz związał ze stacją TVN. Mąż Joanny Koroniewskiej przyznał, że to jak przyjęli go koledzy z pracy jest dla niego bardzo miłe i nie ukrywał swojego wzruszenia.
Mi się nogi ugięły wtedy w Sopocie
Dziennikarz przyznał, że po odejściu z Polsatu przeżywał kryzys.
Przeżywałem taki trochę kryzys swojej wartości i tego, czy mi się jeszcze chce w to bawić po dwudziestu paru latach, czy nie zająć się tylko i wyłącznie internetami, gdzie wiadomo, że wiele osób idzie tylko w tę stronę
A co jeszcze zdradził? Przekonajcie się sami!
Zobacz także:Wywołała sensację na ramówce TVN. Teraz oświadcza: „Wybieram inną drogę”