Anna Lewandowska podsumowała Mundial!
Co było dla niej najtrudniejsze?
Po nieudanych występach reprezentacji Polski w piłce nożnej na Mundialu w Rosji, wylała się fala niezadowolenia. Zapewnienia kapitana kadry, czyli Roberta Lewandowskiego i selekcjonera Adama Nawałki, że polska drużyna jest dobrze przygotowana do Mundialu, nie miały odzwierciedlenia na boisku. Po wczorajszym meczu "o honor" z Japonią, piłkarze wracją w piątek do Polski. Witać ich w domach będą żony i partnerki, które podobnie jak oni stały się ofiarami fali hejtu po przegranych meczach Polaków.
Jak pisaliśmy, Anna Lewandowska musiała zablokować dodawanie komentarzy na swoich mediach społecznościowych, bo kibice i fani piłki wypisywali przykre rzeczy pod adresem Lewandowskiego oraz jej samej.
Teraz Ania postanowiła skomentować udział Roberta i reszty chłopaków na Mundialu. Co napisała do fanów?
Zobacz: Jak po porażce na Mundialu Lewandowska wspiera męża? Pokazała nowe zdjęcie!
Komentarz Lewandowskiej po nieudanym Mundialu
Teraz kiedy emocje opadają Lewandowska zdecydowała się na osobisty wpis.
Chciałabym Wam z całego serca podziękować po tym co działo się przez ostatnie kilka dni… Za tysiące pozytywnych wiadomości, mnóstwo życzliwych komentarzy i niezliczoną ilość e-maili.
Dziękuje za wszystkie ciepłe słowa dodające otuchy i za płynące z nich wsparcie, wobec tego, tego co działo się w ostatnich dniach choćby w internecie..
Podchodzę do tej całej sytuacji jaka miała miejsce w sieci, czy na moich kanałach social media z pokorą i dzięki niej jestem jeszcze silniejsza!
Dziękuję, że jesteście. Cieszę się, że tak jak ja mogłam Was spierać w trudnych chwilach, tak i wy zrobiliście dla mnie to samo i byliście ze mną i moim mężem w tym niełatwym dla nas momencie. Dziękuję wam - napisała Lewandowska.
Wpis Lewandowskiej na Instastories.
Celebryci, gwiazdy i WAGs brali w obronę polskich piłkarzy i ruszyła akcja pod hasłem: "Jeśli nie stać was na wsparcie, kiedy przegrywamy – nie macie prawa wspierać nas kiedy wygrywamy". Publikowali zdjęcia Lewandowskiego i namawiali do wspierania polskie drużyny, a nie krytkowania jej.
Zobacz: Brat Kuby Błaszczykowskiego załamany końcówką meczu z Japonią: "Czym sobie zasłużył..."
Ania Lewandowska dała też zdjęcie z Klarą. I podpisała je, "Fajnie, że jesteście. Never give up".
Tak Ania pocieszała "Lewego" po przegranej z Senegalem.