Reklama

Jeśli myśleliście, że między dwoma wiodącymi gwiazdami stacji TVN - Kubą Wojewódzkim a Małgorzatą Rozenek-Majdan emocje już opadły, to byliście w błędzie. W najnowszej rozmowie z Krzysztofem Stanowskim z "Kanału Sportowego", Wojewódzki opowiedział o szokujących sms-ach, które miał dostać od Małgorzaty.

Reklama

W długiej, dwugodzinnej rozmowie, którą już (sobota) obejrzało pół miliona osób, Wojewódzki przyznaje otwarcie, że nie lubi Rozenek-Majdan. Opowiada też o tym jak miał zakończyć się proces, który wytoczyła mu Rozenek. Jak twierdzi, wcale jej nie przepraszał. Mówi też wprost o sms-ach, które miał dostawać od koleżanki ze stacji.

To były jednoznaczne propozycje seksualne. I ja mam te sms-y - mówi zdecydowanie Wojewódzki.

Kuba Wojewódzki u Krzysztofa Stanowskiego o procesie z Małgorzatą Rozenek

W trakcie programu "Hejt Park" prowadzący wywiad Krzysztof Stanowski zapytał m.in. czy Wojewódzki przeprosił Małgorzatę Rozenek.

Nigdy w życiu bym nie przeprosił Małgorzaty Rozenek za to co mi robiła, albo to w jaki sposób próbowała się ze mną umówić - odparł gwiazdor.

Ale przegrałeś proces przecież? - dopytywał prowadzący.

Nie przegrałem. (...) Posłuchaj. Tego pewnie nikt nie wie... Jadę do Gdańska, do sądu. Bo jako osoba oskarżona mogłem zdecydować, ja mam też mieszkanie w Trójmieście, że ja utrudnię trochę życie państwu Majdanom i będą do mnie dojeżdżali do Trójmiasta. I jedziemy na pierwszą rozprawę. Ze mną jedzie tabun osób, bardzo dużo kobiet związanych z TVN-em, które opowiadały o pewnej liście, o której opowiadała Małgosia, że miała taką listę i sobie odhaczała, z tym bym się spotkała, z tym nie. Z tym bym chciała... Tam byli też niestety mężczyźni, którzy mieli partnerki. I ja sobie nie życzyłem żeby moje służbowe spotkanie z Małgosią Rozenek zamieniło się w jej próbę flirtu ze mną na poziomie dresiarskim. Na poziomie tak nieetycznym, tak niesmacznym, zawierającym propozycje tak wulgarne i prymitywne, że dla beki zostawiłem sobie te sms-y.

W sposób wulgarny chciała cię zaciągnąć do łóżka? - pytał Stanowski.

To były jednoznaczne propozycje seksualne. I ja mam te sms-y.

Nie mówiłeś tego chyba nigdy?

Zdeponowałem je u swojego adwokata, który zadbał o to, żeby dostał to adwokat Małgosi. (...) I teraz wyobraź sobie. Jestem w pociągu i dzwoni adwokat Małgosi do mojego adwokata, że Małgosia wycofuje zarzuty.

Stanowski dopytywał cytując przekazy medialne:

Ja czegoś nie rozumiem, 2017 rok, sierpień. "Zgodnie z prawomocnym wyrokiem sądu Kuba Wojewódzki ma zamieścić przeprosiny wobec Małgorzaty Rozenek-Majdan za wypowiedzi o niej w wywiadzie w serwisie internetowym Playboya, a także zapłacić 30 tys. zł na rzecz fundacji..." - czytał.

I dopytał jeszcze raz: Czyli nie przegrałeś tego?

No w ogóle! - odparł Wojewódzki.

Oto rozmowa zamieszczona na profilu "Kanału Sportowego" na YouTube:

Stanowski powoływał się na wyrok w sprawie Małgorzaty Rozenek-Majdan kontra Kuba Wojewódzki i słynnego wywiadu dla Playboy.pl z marca 2017. Jak pisaliśmy, chodziło między innymi o słowa, że „weszła do show-biznesu, jak do agencji towarzyskiej”. Rozenek pozwała wówczas dziennikarza o naruszenie dóbr osobistych. Informowaliśmy wówczas, że Wojewódzki został skazany na 30 tys. złotych i przeprosiny, jednak się odwołał od wyroku. Po komentarzach Małgosi Rozenek i jej męża Radosława Majdana o jego ówczesnej dziewczynie Renacie Kaczoruk zdecydował się opublikować list do Małgorzaty Rozenek-Majdan. Już wtedy ujawnił, że ma zabezpieczone sms-y od gwiazdy.

Zgodnie z prawdą informuję Panią, że zabezpieczyłem u swoich adwokatów esemesy które od Pani dostawałem na początku naszej znajomości. Ich treść oraz zawarte tam propozycje, a wiedziała już Pani, że jestem w związku z moją obecną partnerką, a także moja na nie reakcja, dobrze pokażą opinii publicznej prawdziwe przyczyny Pani dzisiejszego stosunku zarówno do mnie jak i mojej partnerki. I choć brzydzę się etycznie i estetycznie takimi metodami, to jednak oboje przecież uważamy, że prawda powinna zwyciężyć. Czyż nie? - pisał wówczas Wojewódzki.

Czy będzie odpowiedź Małgorzaty Rozenek-Majdan?

Instagram/m_rozenek
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama