Książę Harry wreszcie zabrał głos w sprawie rozwodu z Meghan Markle. Wspomniał o wyprowadzce
Po dłuższym milczeniu książę Harry wreszcie zgodził się udzielić obszernego wywiadu, w którym poruszył temat swojego życia osobistego. Syn króla Karola III wypowiedział się o spekulacjach o kryzysie w jego małżeństwie, wyprowadzce z domu i rzekomo zbliżającym się wielkimi krokami rozwodzie. Tym razem nie zostawił wątpliwości.
- Redakcja
Niedawno książę Harry udzielił ekskluzywnego wywiadu Andrew Rossowi Sorokinowi podczas spotkania DealBook Summit 2024, które w środę, 4 grudnia zorganizował „New York Times”. Syn króla Karola III w ekskluzywnej rozmowie odniósł się do plotek na temat swojego małżeństwa. Zareagował na doniesienia, według których po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych jego małżeństwo z Meghan Markle jest w kryzysie i para niedługo się rozwiedzie. Z doniesień tabloidów wynika, że brat następcy brytyjskiego tronu jest już spakowany i gotowy na wyprowadzkę.
Książę Harry wreszcie komentuje plotki o rozwodzie z Meghan Markle
Podczas swojego wystąpienia w Stanach Zjednoczonych książę Harry odniósł się do medialnych doniesień, które od dłuższego czasu sugerują kryzys w jego małżeństwie z Meghan Markle. Wypowiedź księcia miała na celu zdementowanie pogłosek o rozwodzie i wyprowadzce pary książęcej. Według Harry’ego informacje te są regularnie powtarzane, co nadaje im pozory prawdy, jednak rzeczywistość wygląda inaczej. W wywiadzie Andrew Ross Sorokin zwrócił uwagę, że już od dłuższego czasu para występuje osobno na różnych wydarzeniach publicznych. Syn króla Karola III nie tylko zaprzeczył doniesieniom, ale stwierdził, że takie zainteresowanie jego życiem prywatnym nie niesie niczego pozytywnego.
Nie, to zdecydowanie nie jest dobra rzecz. Podobno kupowaliśmy lub przenosiliśmy dom 10-12 razy. Podobno rozwiedliśmy się też już 10-12 razy. (Przyp. red. – Widzisz takie nagłówki) i myślisz: „Co?”. Trudno za tym nadążyć, dlatego po prostu to ignorujemy
W dalszej części brat następcy brytyjskiego tronu przekazał, że „szczerze współczuje internetowym trollom”. Później wskazał na błędy w myśleniu tabloidów oraz internautów, którzy również wbijają mu szpilki za pośrednictwem mediów społecznościowych i najwyraźniej wierzą w kryzys małżeński Harry'ego.
Ich nadzieje są budowane i budowane. Myślą sobie: „Tak, tak, tak, tak, tak”, a potem to się nie wydarza. Dlatego im współczuję
W trakcie wywiadu książę Harry przyznał, że zdążył się przyzwyczaić do manipulacji w mediach. Zwierzył się, że od najmłodszych lat czytał o sobie historie, „które nie zostały do końca oparte na rzeczywistości”. Stwierdził, że większość doniesień na temat jego, jego przyjaciół i rodziny jest wyssanych z palca. Zasugerował, że konsekwencje tej rozmowy może na własnej skórze odczuć nawet prowadzący ją felietonista Sorokin.
Myślę, że kiedy dorastasz w takim środowisku, zaczynasz kwestionować prawdziwość informacji, ale także to, co myślą o nich inni ludzie i jak niebezpieczne może to być z biegiem czasu. (...) Nie mam wątpliwości, że nasza konwersacja zostanie rozdmuchana i wykrzywiona w jakiś sposób przeciwko mnie. Może nawet ty będziesz trollowany bez litości. Mogę za to tylko przeprosić, ale sam mnie zaprosiłeś, więc to nie moja wina
Trzeba przyznać, że po przeprowadzce książę Harry i Meghan Markle mają jeszcze mniej fanów. W zupełnie innym miejscu są następca tronu i jego żona. Obecnie księżna Kate i książę William szykują się do ważnego wydarzenia z okazji świąt, a obywatele nie mogą się doczekać, aż wreszcie zobaczą przyszłą królową, która niedawno zakończyła chemioterapię.
Zobacz także: Księżna Kate jest załamana. Wszystko przez decyzję Williama