Reklama

Brutalny atak nożownika na grupę przedszkolaków, który zakończył się tragiczną śmiercią 5-latka, wstrząsnął całą Polską. Wydarzenia, które rozegrały się na ulicach Poznania w środę, 18 października, z pewnością poruszyły nawet najtwardsze serca. Obojętne wobec tej tragedii nie pozostają również gwiazdy. Głos w sprawie natychmiast zdecydował się zabrać Krzysztof Ibisz, a poruszające wpisy opublikowali także Barbara Kurdej-Szatan i Filip Chajzer.

Reklama

Krzysztof Ibisz o ataku nożownika w Poznaniu

Wydarzenia, które rozegrały się na poznańskim Łazarzu o poranku w środę, 18 października, z pewnością na zawsze pozostaną w pamięci bliskich zmarłego tragicznie przedszkolaka, a także świadków zdarzenia. To właśnie wtedy 71-latek brutalnie zaatakował grupę przedszkolaków pod opieką nauczycielek, w wyniku czego 5-letni chłopiec zmarł. Mimo natychmiastowej reakcji świadków i obezwładnienia napastnika, życia dziecka nie udało się uratować.

Tragedia niemal natychmiast odbiła się szerokim echem w mediach, a internet zalały wyrazy współczucia dla bliskich zmarłego chłopca. Wszyscy zadają sobie pytanie, czy tego dramatu można było uniknąć? Głos w sprawie zdecydowały się zabrać także polskie gwiazdy, a jako jeden z pierwszych na dramatyczne wydarzenia zareagował Krzysztof Ibisz.

Jak tu dziś pracować? Jak tu dziś cokolwiek robić??? Ktoś dzisiaj odprowadził do przedszkola Swój Największy Skarb… Rzadko mam łzy w oczach ale dzisiaj tak…
- pisze poruszony Krzysztof Ibisz.

Wypowiedź dziennikarza nabiera jeszcze bardziej osobistego wydźwięku w kontekście tego, że Krzysztof Ibisz jest ojcem trzech synów. Słowa prezentera nie pozostały bez odpowiedzi internautów, którzy licznie komentowali wpis prezentera. Przyznawali wprost, że tragedia, do jakiej doszło w Poznaniu, jest dla nich czymś niewyobrażalnym.

Człowiek idzie do pracy zawozi swój największy skarb do przedszkola myśli że jest tam bezpieczny a tu takie coś. Nie do pomyślenia.. całym sercem z rodziną. Ale to i tak nie ukoi ich bólu po stracie dziecka.
Serce mi pękło na milion kawałków, moje matczyne serce płacze razem z rodzicami tego małego aniołka.
Nie wyobrażam sobie być na miejscu tych rodziców. Łzy cisną się do oczu.
Krzysztof Ibisz o ataku w Poznaniu

Zobacz także: Chajzer komentuje odejście syna ze śniadaniówki: "Coś kiepsko z TVN"

Krzysztof Ibisz nie jest jedyną gwiazdą, która zdecydowała się podjąć temat brutalnego ataku nożownika w Poznaniu. Głos w sprawie zabrali także Filip Chajzer i Barbara Kurdej-Szatan - zarówno prezenter, jak i aktorka piszą wprost, że nie mogą pogodzić się z ogromem przemocy i cierpienia, jakie niosą ze sobą ostatnie tragiczne wiadomości.

Jestem sparaliżowany. Nie mogę dojść do siebie po tym, co dziś wydarzyło się w Poznaniu. Sercem i modlitwą z rodziną
- napisał Filip Chajzer.

Barbara Kurdej-Szatan z kolei postawiła retoryczne pytanie dotyczące zła na świecie i również nie kryła emocji związanych z tragedią.

Dlaczego jest tyle zła na świecie... Najszczersze kondolencje dla rodziny tego niewinnego dzieciątka
- napisała Barbara Kurdej-Szatan.
Smutna Barbara Kurdej-Szatan
Smutna Barbara Kurdej-Szatan

Przyczyny tragicznego wydarzenia, do którego doszło w Poznaniu, nie są jeszcze znane. Jedno jest jednak pewne - ta tragedia na długo zapadnie w pamięć nie tylko mieszkańców Poznania, ale i wszystkich Polaków. Już kilka godzin w miejscu tragedii na poznańskim Łazarzu przechodnie zaczęli składać znicze i kwiaty. Rodzinie i bliskim zmarłego chłopca składamy szczere wyrazy współczucia.

Reklama

Zobacz także: "Może do siebie nie pasujemy jednak". Kurdej-Szatan szczerze o problemach w małżeństwie

Smutny Filip Chajzer
Reklama
Reklama
Reklama