Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski nie mogą się już doczekać aż przeprowadzą się do swojego nowego domu. Właśnie pokazali, jak będzie wyglądał ich wymarzony salon. Wielu fanów nie wyobraża sobie, jak uda im się go utrzymać w czystości przy dzieciach:

Reklama
Przy 3 dzieci dom na biało ? Powodzenia
napisała jedna z fanek na Instagramie Sylwii Przybysz.

Zwrócono także uwagę, że bałagan będzie się rzucał w oczy. Jak zareagowali na to Sylwia i Jan? Podkreślili istotny szczegół.

Salon w nowym domu Jana i Sylwii Dąbrowskich

Sylwia i Jan Dąbrowscy nie ukrywają szczęścia, że niedługo ich dom marzeń stanie się rzeczywistością i będą mogli się do niego wprowadzać. Tym razem pokazali, jak wygląda wizualizacja ich nowego salonu.

Kolejna odsłona wnętrza naszego domu. Czy możemy już tam zamieszkać ?
- napisała na Instagramie Sylwia.

Jak widać na zdjęciach, we wnętrzach dominuje biel i delikatne drewniane akcenty w postaci stolików kawowych.

Zobacz także

Zobacz także: Sylwia Przybysz pokazała kuchnię w nowym domu. Fani wytykają mankamenty

Jan Dąbrowski od razu zaznaczył, że na zdjęciach nie uwzględniono zabawek dziewczynek i... jego własnych skarpetek:

Na wizualizacji nie uwzględniono wszędzie walających się zabawek dzieci i moich skarpetek rzuconych przed wieczornym seansem filmowym, zapomnianych i zostawionych do momentu rozsierdzenia żony
Córki Sylwii Przybysz w nowym domu
Instagram @sylwiaprzybysz Instagram @sylwiaprzybysz

Zobacz także: Sylwia Przybysz przeszła pilny zabieg: "Życie mi przeleciało przed oczami"

Internauci nie do końca są przekonani do mody na białe i tak minimalistyczne wnętrza. Publikując komentarze, piszą gorzko:

Szału nie mnie generalnie trochę jak w psychiatryku wszystko białe

Sylwia Przybysz odpowiedziała, że to tylko baza, a całe wnętrze będzie mogło oddać swój wygląd na zdjęciu dopiero, gdy się wprowadzą i będą mogli dostawić dodatki oraz zabawki córek. Z kolei Jan Dąbrowski podsumował:

Idealnie dla nas. Zależało nam na delikatniej przestrzeni, w której to widoki zza okna - las - będą dominowały. Chcieliśmy jasne pomieszczenie, bo przez drzewa, do salonu nie wpada aż tak dużo światła + po naszym mieszkaniu przekonaliśmy się, że w ciemnej przestrzeni czujemy się nieco przytłoczeni. Kochamy ten minimalistyczny styl, który pozostawia sporo do zabawy przy dodatkach, dekoracjach, obrazach, ludziach i ich przedmiotach.
Nowy dom Sylwii i Jana Dąbrowskich
Instagram @sylwiaprzybysz Instagram @sylwiaprzybysz

Zobacz także: Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski przeżywają trudne chwile. Zdradzili, co się stało

Nie wszyscy jednak są przekonani do ich tłumaczeń i wizji domu marzeń.

Z doświadczenia wiem, że takie jasne wnętrza wyglądają pięknie tylko, gdy są super wysprzątane. Każdy dodatek jak drewno czy dowolny kolor sprawia, że wnętrze jest bardziej przytulne i mniej się bałagan rzuca w oczy. To tak jak z meblami, na białych jak i czarnych najwięcej widać
Pięknie dopóki nie wpadnie trójka małych dzieci w ubłoconych bucikach i nie rozsiądą się z jedzonkiem na tej białej kanapie;) Polecam jednak kocyk przynajmniej łatwo uprać
- czytamy w komentarzach.
Reklama

Ostatecznie jednak najważniejsze jest to, jak się w swoim domu będą czuli Jan i Sylwia Dąbrowscy a także małe Nela, Pola i Jaśminka.

Sylwia Przybysz o wnętrzach nowego domu
Instagram @sylwiaprzybysz Instagram @sylwiaprzybysz
Reklama
Reklama
Reklama