Kochanka Gerarda Pique trafiła do kliniki! Nie wytrzymała presji: "Po napadzie lęku musiała być leczona"

Emocje wokół rozstania Shakiry i Gerarda Pique nadal są ogromne i jeszcze bardziej podgrzewają je kolejne kontrowersyjne zdjęcia i doniesienia. Ostatnio w mediach szokowały fotografie teściowej Shakiry, która ściskała policzki artystki, a teraz hiszpańskie media informują, że Clara Chia Marti musiała skorzystać z pomocy specjalistów po ataku lęku!

Kochanka Gerarda Pique jest w prywatnej klinice! "Jej stan psychiczny nie jest dobry"

Rozstanie Shakiry i Gerarda Pique bez wątpienia jest jednym z najgłośniejszych w ostatnich latach. Po tym, jak na jaw wyszedł romans piłkarza z 23-latką, Shakira ostro odpowiedziała nowym utworem, który był dedykowany byłemu partnerowi, a następnie wywalczyła prawo do opieki nad synami. Wiele wskazuje na to, że Shakira i Gerard Pique przygotowują się do prawdziwej sądowej batalii, a tymczasem z Hiszpanii płyną niepokojące doniesienia na temat stanu zdrowia kochanki piłkarza. Clara Chia Marti po hejcie i nękaniu, na jaki była narażona w sieci odkąd świat dowiedział się o jej romansie z Pique, ostatecznie nie wytrzymała presji i trafiła do kliniki. Clara stała się bardzo rozpoznawalna, a ludzie zatrzymywali ją nawet na ulicy, śpiewając diss Shakiry na Pique.

Nie wytrzymywała już presji i po napadzie lęku musiała być leczona w prywatnej klinice w Barcelonie, szpitalu Quirónsalud. Dziewczyna Pique jest przytłoczona, a ciągłe nękanie w mediach społecznościowych poważnie się na niej odbija - można przeczytać w "El Periodico".

Zobacz także: Shakira reaguje na wspólne zdjęcie Gerarda Pique i jego kochanki. To nagranie jest hitem sieci

Już wcześniej kochanka Pique zdecydowała się zniknąć z przestrzeni publicznej i schroniła się w domu rodziców, skąd pracowała zdalnie. Clara i Gerard Pique starali się, aby wszyscy zobaczyli ich uczucie. Para zaczęła nawet publikować wspólne zdjęcia, ale wygląda na to, że emocje wokół romansu nadal są gorące i wiele osób wciąż krytykuje nową partnerkę piłkarza.

Clara była w domu swoich rodziców przez około osiem dni, pracując zdalnie. Potrzebowała schronienia, ponieważ jej stan psychiczny nie jest dobry. Nie jest łatwo być 23-letnią dziewczyną i być na ustach Hiszpanii i całego świata. Odbiło się to na niej i musiała zrobić ten krok - słowa Saula Ortiza z magazynu "Fiesta" cytuje też dziennik "Marca".

Jak zareaguje Gerard Pique? Piłkarz wycofa się z mediów, aby sprawa rozstania ucichła?