Kinga Rusin ma 45 lat i... znakomitą sylwetkę. Dziennikarka pochwaliła się efektami swojej ciężkiej pracy na okładce magazynu "Be Active". Kinga Rusin nie jest przyzwyczajona, żeby pokazywać publicznie swoje ciało, więc kiedy odbywała się sesja zdjęciowa, dziękowała Ewie Chodakowskiej, redaktor naczelnej Be Active za wsparcie i otuchę. Jak wyszła cała sesja z Rusin w kostiumach kąpielowych? Tego dowiecie się już 11 października, kiedy to miesięcznik trafi do sprzedaży.

Reklama

Kinga Rusin w kostiumie kąpielowym na okładce!

Czy wyobrażaliście sobie, ze pod ubraniem Kinga Rusin skrywa takie ciało?:)

Nic tylko krzyknąć: DZIĘKUJĘ!!!! Nie dam rady podziękować za każdy komplement z osobna więc robię to zbiorowo????. Jeszcze chyba nigdy w życiu nie usłyszałam tylu komplementów! Musiałam skończyć 45lat i ostro się za siebie wziąć????! Żadne moje wcześniejsze zdjęcie na insta nie miało tylu lajków i komentarzy. SZOK! Ale baaaaardzo miły. Miłego dnia!!! - napisała Kinga Rusin dziękując za sesję do magazynu.

Zobacz także: Kinga Rusin wydaje nową książkę! Wiemy, o czym będzie i jaki ma tytuł!

Zobacz także

Kinga Rusin na okładce Be Active w skąpym bikini - w sprzedaży od 11 października.

Okładka:
FOTOGRAF Marlena Bielińska / MOVE
retusz / postprodukcja PLUPART.pl
WŁOSY Adam Szaro
MAKIJAŻ Patrycja Dobrzeniecka
PRODUKCJA Przemek Draus

Kinga Rusin i jej boskie ciało na sesji Be Active.

Reklama

Kinga Rusin z redaktor naczelną Be Active Ewa Chodakowską.

Facebook / Kinga Rusin
Reklama
Reklama
Reklama