Kaźmierska upokorzona punktacją w "TzG". Tak źle nigdy nie było, jedynka nawet od Kasprzyk

Za nami siódmy odcinek "Tańca z Gwiazdami" - każda z par przygotowała aż dwa występy. Dagmara Kaźmierska najpierw wykonała quickstepa, następnie zaś Broadway Jazz. Za drugi taniec Kaźmierska i Hakiel dostali... najniższe noty w historii show. Jurorzy nie zostawili na "królowej życia" suchej nitki. Jak zareagowała?

Drugi taniec Dagmary Kaźmierskiej w "TzG". Najniższe noty w historii

Dagmara Kaźmierska w "Tańcu z Gwiazdami" może liczyć na wielkie wsparcie widzów - to dzięki głosom publiczności przechodzi z odcinka na odcinek, z czego produkcja tanecznego show Polsatu już musiała się tłumaczyć. Nie inaczej było w niedzielnym odcinku programu - choć Kaźmierska i Hakiel dostali najniższe noty, przeszli do kolejnego etapu, a z programem pożegnali się kolejni faworyci - Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka.

Jak jurorzy ocenili drugi niedzielny występ Dagmary? Za quickstepa dostała 16 punktów, zaś za Broadway Jazz tylko... 7! Iwona Pavlović nie oszczędzała uczestniczki:

Ten program mnie zaskakuje, zdarzają się cuda, bo niektórzy tańczą lepiej po półmetku, ale i tańczą gorzej. To już tym razem nie Chodzenie z Gwiazdami, ale Stanie z gwiazdami. Ja przepraszam, stawiam każdą z pań z publiczności, zatańczy tak samo.

Dagmara nie mogła liczyć nawet na wsparcie Ewy Kasprzyk - aktorka przyznała jej zaledwie 1 punkt:

Ja czekałam kiedy to się zacznie. Może coś przeoczyłam.

Rafał Maserak również nie był zadowolony z jej występu:

Ja czekałem, aż się skończy

Kiedy zaś Tomasz Wygoda zaapelował do Dagmary, by popracowała nad techniką, ta wypaliła:

Ale ja pracuję!

Pavlović nie zostawiła tego bez komentarza:

Gdzie Ty pracujesz kobieto?

Ostatecznie Dagmara i Marcin za ten taniec dostali 7 punktów (2,1,3,1) - najniższą notę w historii show!

Co na to sama zainteresowana?

Czy ja stoję, czy tańczę, to szanownemu jury nie pasuje, następnym razem sofka, ja się kładę, a Hakiel tańczy

Kaźmierska w ogóle nie przejęła niskimi notami od jurorów. Na sam koniec stwierdziła zaś, że "królowa jest tylko jedna", co być może nie jest przypadkowe - bez problemu bowiem awansuje do kolejnych odcinków show.

Wraz z Marcinem Hakielem mają szanse na wygraną? Warto dodać, że w tym sezonie w finale, po raz pierwszy, znajdą się aż trzy pary.