Zwycięstwo Osi Ugonoh w czwartej edycji Top Model to w dużej mierze zasługa Marcina Tyszki, który bardzo o nią walczył w trakcie trwania show. Kiedy modelka została laureatką programu, jej kariera nabrała rozpędu. Zaczęła również pojawiać się częściej w telewizji, niestety, nie w kontekście pracy zawodowej, co bardzo nie spodobało się fotografowi. Przypomnijmy: W Top Model był nimi zachwycony, a teraz? Tyszka o Osi i Baryzie: Co to jest? Nie mogę na to patrzeć!

Reklama

Ostra reakcja Tyszki spodobała się Karolinie Korwin Piotrowskiej, która w felietonie dla tygodnika Wprost postanowiła zabrać głos w sprawie. Dziennikarka zgadza się z jego opinią, chociaż przyczynę tego problemu widzi w zupełnie czymś innym. Z relacji z pokazów mody przeszkadza jej to, że największa uwagę zwraca się na gwiazdy:

Marcin Tyszka nie wytrzymał i dal wyraz zaniepokojenia dotyczącemu karier uczestników programu "Top Model". Zobaczył, jak Osi i Baryza przyrządzają w telewizji kanapeczki i ostrzegł na Facebooku: "Zamiast stawiać tych ludzi w pracy, dawać nowe wyzwania żeby się rozwijali w modzie - bo maja szanse.... to robi się im wodę z mózgu... I jak się potem nie dziwić, ze zamiast na wybiegach, kończą na ściankach podrzędnych imprez... Zamiast zostać Top Model zostają celebrytami o których za pol roku cały świat zapomni.... Osi, Baryza, Marta .... nie dawajcie się .... patrzcie na swoich poprzedników - TO NIE JEST DROGA DO KARIERY...". Trudno się z nim nie zgodzić. Ale gdy się czyta newsy z pokazów modu w Polsce, można zobaczyć też, że to, co pokazał projektant, jest nieważne, Ważne, kto stał na ściance i czy miał nową twarz. Czyli na koniec i tak u nas liczy się tylko fotka na ściance. A potem kanapeczka. - pisze

Zgadzacie się z Karoliną?

Zobacz: Korwin Piotrowska mogła zgłościć Pazurę do sądu. Sprawę rozwiązała zupełnie inaczej

Zobacz także

Reklama

Osi Ugonoh na wybiegu:

Reklama
Reklama
Reklama