Reklama

16 listopada 2021 roku w szpitalu w Katowicach zmarł Kamil Durczok, jeden z najpopularniejszych polski dziennikarzy, który współpracował z TVP, Polsatem i TVN. Szpital kilka godzin po śmierci Kamila Durczoka poinformował o przyczynach śmierci prezentera, którymi były przewlekła choroba oraz zatrzymanie krążenia:

Reklama

Zmarł 16 listopada o godzinie 4:23 w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia - czytamy w oświadczeniu Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. K. Gibińskiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach

Kamil Durczok miał 53 lata. Do ostatnich chwil był aktywny zawodowo, prowadził również swoje konto na Instagramie. Głównie dla ukochanego psa, Dymitra.

Zobacz także: Na co zmarł Kamil Durczok? Przyczyny śmierci znanego dziennikarza

Ostatnie zdjęcia Kamila Durczoka na Instagramie

Kamil Durczok był wielkim miłośnikiem psów, o czym na Instagramie wspomina Karolina Korwin-Piotrowska, żegnając dziennikarza:

No i kochał, rozumiał psy. Za to zawsze szacunek. Psy są lepsze od ludzi i on to wiedział.

Doskonale wiedzieli również o tym wszyscy, którzy śledzili Kamila Durczoka na Instagramie. Gwiazdor już w opisie swojego profilu wspominał o ukochanym owczarku, Dymitrze:

Kamil & #Dymitr. Ja - Wolny i niezależny. On też. Dyskusje i awantury o politykę (jeśli sam do nich nie zaproszę) nieakceptowalne

East News/Leszek Kotarba/East News

Ponad tydzień temu Kamil Durczok opublikował na Instagramie swoje ostatnie zdjęcie - w roli głównej oczywiście pies, Dymitr!

Zobacz także: Skiba żegna Durczoka emocjonalnym wpisem: "Napiszę prawdę, bo Kamilowi nic już nie zaszkodzi"

Kamil Durczok uwielbiał spacery z Dymitrem. Zaniepokojeni fani dopytują zaś, co po śmierci dziennikarza stanie się z psem.

Zobacz także: Kamil Durczok w ostatnim wywiadzie: "Pokonałem nowotwór, ale nie nauczyło mnie to szacunku do życia"

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama