Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki na premierze. Kadry jak w Hollywod
Premierowy pokaz „Akademii pana Kleksa” przyciągnął masę gwiazd. Na czerwonym dywanie zaprezentowała się jedna z najpopularniejszych par show-biznesu, czyli Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki.
Premiera „Akademii pana Kleksa”, która odbyła się w poniedziałek, 18 grudnia, wywołała spore poruszenie w mediach. Wszyscy z zainteresowaniem czekali, by przekonać się, jak wypadła nowa wersja ulubionej przez Polaków historii o wybitnym i nieco szalonym profesorze. Tym razem w rolach głównych pojawili się m.in. Tomasz Kot, Danuta Stenka, a także Antonina Litwiniak. Na imprezie pojawili się nie tylko członkowie obsady, ale także masa innych gwiazd.
Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki w hollywoodzkim stylu
Tuż przed świętami odbyła się uroczysta premiera jednego z najbardziej wyczekiwanych polskich filmów. „Akademia pana Kleksa” w reżyserii Macieja Kawulskiego („Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”, „Underdog”) do kin wejdzie jednak dopiero w styczniu 2024 roku. Część gwiazd mogła go zobaczyć już dzisiaj, a przy okazji zaprezentować się przed fotoreporterami na czerwonym dywanie.
Zobacz także: Jaś Bieniuk z tatą i bratem na premierze. Tak dziś wygląda najmłodszy syn Anny Przybylskiej
Na pokazie premierowym zjawili się m.in. Friz i Wersow, Zofia Zborowska-Wrona, która pochwaliła się ciążowymi krągłościami, Jarosław Bieniuk z synami, Blanka Lipińska czy też Natalia Siwiec. Tego wieczora nie mogło też zabraknąć Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego.
Młoda piosenkarka i aktorka wkroczyła na czerwony dywan w brzoskwiniowej sukience z wcięciem do połowy uda. Kreację dopełniła małą torebką w kolorze butelkowej zieleni oraz sandałkami na obcasie. Ukochany Julii Wieniawy postawił na białe spodnie i marynarkę, pod którą miał czarną koszulę w żółte wzory.
Para cały czas trzymała się blisko siebie. Widać, że na premierze „Akademii pana Kleksa” zarówno Julii Wieniawie, jak i Nikodemowi Rozbickiemu dopisywały humory. Trzeba przyznać, że na tę dwójkę patrzy się z wielką przyjemnością.
Zobacz także: Makijaż, ciemne włosy. 14-letnia córka Oświecińskiego jest nie do poznania
Wybieracie się na nową „Akademię pana Kleksa”?