Reklama

Związek Jennifer Lopez i Bena Afflecka to największy miłosny powrót ostatniego czasu. Aktorzy wrócili do siebie po 20 latach i od razu stali się jedną z najgorętszych par na świecie. Nic dziwnego, że media nadal rozpływają się po tym, jak gwiazdy potwierdziły zaręczyny.

Reklama

Pierwsze spekulacje o tym, że Jennifer Lopez powiedziała "tak", pojawiły się na początku kwietnia. Gdy emocje nieco opadły, aktorka zdradziła fanom kulisy zaręczyn. Ben Affleck zdecydował się na bardzo romantyczny gest, który jego ukochana zapamięta na zawsze.

Jennifer Lopez o zaręczynach z Benem Affleckiem: "Dosłownie zaniemówiłam"

Na początku kwietnia Jennifer Lopez potwierdziła zaręczyny z Benem Affleckiem. Teraz aktorka opublikowała film i przekazała, że "ma do opowiedzenia wyjątkową historię". Jak możecie się domyślić, gwiazda zdradziła kulisy powrotu "Bennifer" i ujawniła, co przygotował dla niej ukochany. Ben Affleck wybrał na ten ważny moment ulubione miejsce partnerki. Jeśli myślicie teraz o luksusowej restauracji czy egzotycznej wyspie, będziecie zdziwieni. Jennifer Lopez powiedziała "tak", leżąc w... wannie!

Zobacz także: Ciężarna Rihanna zdradziła, czego najbardziej boi się po porodzie! Zdradziła płeć dziecka?

W sobotnią noc, będąc w moim ulubionym miejscu na ziemi (w kąpieli z bąbelkami), mój ukochany ukląkł na jedno kolano i oświadczył się. Byłam całkowicie zaskoczona i po prostu spojrzałam mu w oczy, uśmiechając się i płacząc, jednocześnie starając się nie wracać do tego, że po 20 latach sytuacja się powtarza, dosłownie zaniemówiłam, a on powiedział: „czy to oznacza tak?”. Powiedziałam TAK, oczywiście, że to TAK! - ujawniła aktorka.

Uśmiechałam się tak szeroko, a łzy spływały mi po twarzy, czując się niesamowicie szczęśliwa i pełna. Nie było to w ogóle nic nadzwyczajnego, ale to była najbardziej romantyczna rzecz, jaką kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić… po prostu spokojna sobotnia noc w domu, dwoje ludzi obiecuje, że zawsze dla siebie będą. Dwoje bardzo szczęśliwych ludzi, którzy dostali drugą szansę na prawdziwą miłość - dodała.

FILIPPO MONTEFORTE/AFP/East News

Ten gest potwierdza, że miłość Jennifer Lopez i Bena Afflecka kwitnie. Jednocześnie para nie musi już sobie niczego udowadniać. Gwiazdy amerykańskiego kina wróciły do siebie po tym, jak rozstały się dwie dekady temu. Po latach aktorzy przyznali, że w przeszłości ich związek nie przetrwał z powodu ogromnego zainteresowania mediów. Choć oboje byli już wtedy znaczącymi osobami w świecie kina, to jednak nadal brakowało im doświadczenia.

FILIPPO MONTEFORTE/AFP/East News

Wygląda na to, że tym razem Bennifer już nic nie rozłączy. Najwyraźniej para podchodzi do swojego związku bardzo poważnie. Jennifer Lopez przy okazji zdradziła też fanom sekret dotyczący koloru jej pierścionka zaręczynowego.

Zielony zawsze był moim szczęśliwym kolorem i teraz na pewno na zawsze pozostanie - powiedziała aktorka.

Backgrid/East News

Zobacz także: Selena Quintanilla-Perez zginęła z rąk fanki, którą kochała. Była drugą Madonną i pierwowzorem Jennifer Lopez

Już teraz możemy powiedzieć, że ślub Jennifer Lopez i Bena Afflecka będzie jednym z najważniejszych wydarzeń w świecie show-biznesu. Jak na razie jednak para nie chce zbyt wiele zdradzać na temat tego wydarzenia. Chodzą plotki, że na imprezie ma się pojawić była żona Bena Afflecka, z którą ma trójkę dzieci, Jennifer Garner.

Backgrid/East News
Reklama

Szukasz idealnego pierścionka zaręczynowego? A może wyjątkowej bransoletki? Sprawdź kody rabatowe Pandora i przekonaj się, ile możesz zaoszczędzić na ekskluzywnej biżuterii!

Reklama
Reklama
Reklama