Reklama

Edyta Górniak apeluje do swoich byłych teściów, aby dali jej i Allanowi spokój. Piosenkarka już od kilku lat jest w konflikcie z rodzicami byłego męża. Rodzice Dariusza K. zarzucają, że piosenkarka utrudnia im kontakty z wnukiem. Wiesława i Tadeusz Krupowie skierowali nawet sprawę do sądu i domagali się regularnych spotkań z Allanem. Jeszcze w czerwcu radca prawny, mecenas Arkadiusz Białas, w rozmowie z magazynem Party przyznał, że sąd nie wydał jeszcze prawomocnego wyroku w tej sprawie.

Reklama

Teraz jednak Edyta Górniak obawia się, że po przeprowadzce do USA jej konflikt z teściami może się zaostrzyć. Artystka w rozmowie z Super Expressem apeluje więc, żeby rodzice Dariusza K. dali jej spokój.

Zobacz także: Górniak przeprowadziła się do Los Angeles ze względu na syna: "Nie musi chować wstydu. Nikt go tam nie wytyka palcami"

Nie spodziewam się, że mi podziękują za to, że dbam o Allana, o jego rozwój duchowy i emocjonalny, o jego spokój i o naprawienie wszystkiego, co w jego sercu zostało zdewastowane. Ale jeśli naprawdę kochają Allana, to niech po prostu dadzą spokój. Ja nie mogę mojego dziecka zmuszać do tego, czego on nie czuje. Jedyne, do czego mogę go zmuszać, to nauka i żeby miał dobre oceny w szkole - powiedziała Edyta Górniak.

Myślicie, że Edycie Górniak i rodzicom Dariusza K. uda się porozumieć w sprawie ich kontaktów z wnukiem?

Zobacz także: Prawo do dziecka po rozwodzie – zmiana prawa

Edyta Górniak apeluje do byłych teściów.

ONS
Reklama

Artystka od kilku lat jest w konflikcie z rodzicami byłego męża.

Reklama
Reklama
Reklama