Edyta Górniak niezadowolona ze ślubnych planów syna? "Śluby są drogie, a rozwody jeszcze droższe"
"Ślub bym mu odradzała, bo to tylko ładnie brzmi, gorzej się nosi" - przyznaje wprost Edyta Górniak. Gwiazda szczerze skomentowała niedawną wypowiedź swojego syna, Allana, na temat jego ślubnych planów.
Syn Edyty Górniak jest szczęśliwie zakochany, a ostatnio w jednym z wywiadów otworzył się na temat ślubnych planów. Allan Krupa ma konkretne marzenie co do tej wyjątkowej ceremonii. Na słowa syna zdążyła już zareagować Edyta Górniak, która w rozmowie z "Super Expressem" szczerze wyjawiła, co sądzi o ślubnych planach Allana. Nie jest zadowolona?
Edyta Górniak szczerze o ślubnych planach syna
Allan Krupa w najnowszy wywiadzie wyjawił, że jego relacja z ukochaną Angeliką świetnie się układa. W związku pary podobno praktycznie nie dochodzi do kłótni, nawet pomimo tego, że zakochani zamieszkali już razem. Co ciekawe, syn Edyty Górniak niespodziewanie zaskoczył również wyznaniem o... ślubie! Allan Krupa zdradził, jak wymarzył sobie ten dzień.
- Jak będę miał wystarczająco pieniędzy, żeby zrobić ten ślub na dachu Burdż Chalifa [słynny wieżowiec w Dubaju - przyp. red.]. To myślę, że tak. Nawet jakbym wygrał dzisiaj w Lotto, to bardzo chętnie - mówił Allan Krupa w rozmowie z JastrząbPost.
Zobacz także: Eurowizja 2023: Edyta Górniak reaguje na krytykę po preselekcjach. "Z głębi serca wybaczam wszystkim"
Na wyznanie syna zdążyła już zareagować Edyta Górniak, która w rozmowie z "SuperExpressem" wyjawiła, że ona już teraz traktuje związek Allana z Angeliką tak, jakby byli małżeństwem. Co do samego sformalizowania związku przez jej pociechę, ma jednak lekko sceptyczny stosunek. Dlaczego?
- Jeśli Allan będzie szczęśliwy, to ja także będę szczęśliwa. Ale ślub bym mu odradzała, bo to tylko ładnie brzmi, gorzej się nosi - przyznała w rozmowie z SE, Edyta Górniak.
Zobacz także: Eurowizja 2023: wzburzony Allan Krupa o znajomości z Blanką. "Robicie wokół mnie i mojej kobiety aferę"
Następnie gwiazda wytłumaczyła, dlaczego ma taki stosunek do ślubu swojego syna. Edyta Górniak stwierdziła bowiem, że liczy się przecież uczucie i szczęście, a do tego żaden "papier" nie jest potrzebny.
- Ludzie powinni być przy sobie dlatego, że są razem szczęśliwi. Nie dlatego, że mają zawarty kontrakt własności . [...] Poza tym śluby są drogie, a rozwody jeszcze droższe - skwitowała piosenkarka.
A Wy, co sądzicie o takim podejściu?