Król Karol III nie mógł doczekać się wstąpienia na tron, teraz jego marzenia się spełniły, ale skandaliczna przeszłość nie dają o sobie zapomnieć. Zawzięty, rozrzutny i okrutny dla pracowników – jaki prywatnie jest nowy monarcha? Oto wszystkie dziwactwa króla Karola III.

Reklama

Jakim królem będzie Karol III?

Wielka Brytania ma nowego króla. Króla, który jeszcze kilkanaście lat temu walczył o dobrą prasę. Rozpad małżeństwa z Dianą zniszczył jego dobre imię, które stopniowo odbudowywał. Przez ogromne zamiłowanie do ekologii nazywano go zielonym księciem, zaczęto doceniać za działalność charytatywną, otwarcie okazywano uznanie za troskę, jaką obdarzał synów. Po publikacji książki Toma Bowera „Zbuntowany książę: Siła, Pasja i buntowniczość księcia Karola” Brytyjczycy znów zaczęli mieć wątpliwości, co do tego, jakim w przyszłości będzie monarchą. Kilka miesięcy temu, w obliczu śmierci królowej Elżbiety II plotki o dziwactwach Króla Karola III powróciły. Czy właśnie taki jest nowy król Wielkiej Brytanii?

Martin Keene/Press Association/East News

Zobacz także: Król Karol III o królowej Elżbiecie II: "Rozpoczynasz ostatnią podróż, żeby dołączyć do mojego taty"

Dziwactwa króla Karola III

Lista dziwactw króla Karola III, zaprezentowana w książce Toma Bowera, robi wrażenie. Podobno podczas oficjalnych podróży Karol zawsze ma ze sobą ulubioną poduszkę, dmuchany materac, osobisty sedes, łóżko ortopedyczne, papier toaletowy konkretnej marki oraz dwa krajobrazy przedstawiające Szkocję. Nowy król dotychczas miał być znany z wielu dziwnych zachcianek, które musieli spełniać jego pracownicy – od wyciskania pasty do zębów przez jednego z lokajów po wysłuchiwanie narzekań na Camillę, która zdaniem Karola wydaje za dużo pieniędzy „na głupoty”. Autor książki pokusił się nawet o stwierdzenie, że syn Elżbiety II, gdy dopadała go nuda, często wydzwaniał do Pałacu Buckingham, żartobliwie pytając czy Elżbieta II jeszcze żyje…

Zobacz także

Plotki głosiły, że Karol nieustannie martwi się o wypadające włosy i obsesyjnie dba o swoją garderobę. Według Toma Bowera nowy król lubi mieć na sobie świeże ubranie, więc.. potrafi przebierać się pięć razy dziennie. Najstarszy syn Elżbiety II do tego stopnia uwielbia niezależność, że w prywatnej rezydencji, w której dotychczas mieszkał – Clarence House – korzystał z trzech sypialni. Jedna została urządzona w stylu, jaki uwielbia on sam, drugą dostosowano do potrzeb Camilli, a trzecia była ich wspólnym miejscem wypoczynku.

CHRIS JACKSON/AFP/East News

Zobacz także: Król Karol III ogłoszony nowym władcą. "Będę kierował się inspiracyjnym przykładem mojej matki"

Król Karol III – jaki jest naprawdę?

Tom Bower przedstawił Karola jako człowieka, który nie do końca panuje nad swoimi emocjami i lubi wykorzystywać swoją pozycję, by się dowartościować. Jego zdaniem, Karol dostał furii, gdy kanapki na jego weselu nie zostały pokrojone w kształt, o jaki prosił, a jednego ze swoich lokajów zwolnił, gdy ten, przynosząc mu śniadanie z jajek z wolnego wybiegu, spóźnił się o dwie minuty.

Sam zainteresowany w jednym z wywiadów zapytany o to, czy podróżuje ze swoją deską klozetową, oburzony książę odpowiedział: „Moją własną co?! Oh nie wierz w te wszystkie bzdury”. Dziś mówi się, że autor książki próbował dorobić się, wyciągając sytuacje z życia (wówczas przyszłego) króla z kontekstu. Większość brytyjskiej prasy wątpiła w doniesienia pisarza, podsumowując je jednak słowami: „w każdej plotce jest ziarnko prawdy”.

East News

Zobacz także: To Król Karol III nie chciał widzieć Meghan Markle w Balmoral?! Książę Harry dostał zakaz od ojca

O dziwactwach Karola plotkowano jednak na tyle często, że w końcu sam książę Filip zapytany o zachowanie najstarszego syna żartobliwie przyznał, że wraz z Elżbietą II żyją tak długo po to, aby ich syn… nie doczekał koronacji. Choć oryginalne poczucie humoru księcia Edynburga niejednokrotnie oburzało opinię publiczną, to wielu odczytywało jego słowa jako ukrytą między wierszami prawdę. Jaki tak naprawdę jest więc król Karol III? Czas pokaże…

Reklama

Autor: Gabriela Czernecka

VICTORIA JONES/AFP/East News

DANNY LAWSON/AFP/East News
Reklama
Reklama
Reklama