Reklama

Tydzień temu mieliśmy okazję zobaczyć pierwszy odcinek na żywo piątej edycji The Voice of Poland. Z programem pożegnało się aż czterech uczestników, a jurorzy dostarczyli widzom mnóstwo emocji. Przypomnijmy: The Voice: Pierwszy odcinek na żywo za nami. Górniak zaszokowała uczestniczkę

Reklama

Dzisiejszy odcinek rozpoczęła Magdalena Paradziej z grupy Marka Piekarczyka od świetnego wykonania piosenki "Aleja gwiazd". Jako kolejny pojawił się na scenie Tomasz Fridrych. Następnie przyszedł czas na występ Żanety Łabudzkiej. Edyta Górniak była zachwycona:

Dziewczyno, masz kawał głosu, dzisiaj fantastyczne zaśpiewałaś. W zeszłym tygodniu było niepewne wykonanie, teraz było świetnie. - oceniała

Przed wynikami dla wszystkich zaśpiewał Marek Piekarczyk. Gdy przyszedł czas na decyzję, okazało się, że najwięcej głosów od publiczności otrzymała Magdalena. Decyzją Marka z programem pożegnał się Tomasz.

Następnie zaprezentowała się grupa Edyty Górniak. Jako pierwszy na scenie pojawił się Jerzy Grzechnik. Później przyszedł czas na Igę Kozacką, która oczarowała jurorów. Okazało się późnej, że solistka jest chora:

Jak czyściutko, w punkt, prawie, że doskonale. Bardzo ci gratuluję - mówiła Justyna Steczkowska

Tuż po Idze, sceną zawładnął Przemysław Radziszewski. Następnie przyszedł czas na występ Edyty Górniak, która wykonała utwór Czesława Niemena - "Dziwny jest ten świat". Po emocjonalnym wykonie poznaliśmy wyniki. Bezkonkurencyjny okazał się Przemek, a wokalistka postanowiła dalej zabrać ze sobą Igę. Tym samym Jerzy Grzechnik pożegnał się z show.

Jako kolejni wystąpili soliści z grupy Tomsona i Barona. Z hitem One Republic zmierzyła się Natalia Lubrano. Później - Marta Sarsa Markiewicz. Dziewczyna zachwyciła wszystkich:

Sarsa, ja kocham tę piosenkę. Pamiętam jak byłam na Eurowizji, przegrałam ją z kretesem, bo byłam na 14 miejscu. Pamiętam, że chciałam zaśpiewać taką piosenkę, jaką czułam. Wiem, że jak bardzo trudno tym wszystkim artystom, którzy idą pod prąd, niezgodnie z żadnym nurtem, z listami przebojów, im zawsze jest trudniej, Ja wtedy wygrałam siebie na wiele lat, ja tego Ci życzę. - oceniła Steczkowska

Ostatnia na scenie zaprezentowała się Justyna Janik, a zaraz po niej zespół Afromental z utworem z nowej płyty. Według widzów najlepiej poradziła sobie Sarsa. Baron i Tomson postanowili dać szansę Natalii. Z programem pożegnała się więc Justyna.

Na koniec wystąpili uczestnicy z grupy Justyny Steczkowskiej. Jako pierwsza na scenie zaprezentowała się Agnieszka Twardowska. Później wielkim hitem Perfectu "Kołysanka dla nieznajomej" oczarował wszystkich Gracjan Kalandyk. Na kolana wszystkich rzuciła Aleksandra Nizio, która zaśpiewała hit Adele - "Set Fire to the Rain". Później Justyna zaśpiewała swój nowy singiel "To co jest ci dane" z nadchodzącej płyty. Najlepiej według widzów wypadła Aleksandra. Decyzją Steczkowskiej z programem pożegnała się Agnieszka Twardowska.

Zgadzacie się w wyborami widzów i jurorów?

Zobacz: Co z nową edycją The Voice of Poland? Jest komentarz dyrektora TVP2

Reklama

Gwiazdy w pierwszym odcinku "The Voice":

Reklama
Reklama
Reklama