Donald Trump jako… papież. Prezydent USA kpi z konklawe i śmierci Franciszka?

Donald Trump opublikował na platformie Truth Social wygenerowaną przez sztuczną inteligencję grafikę, na której występuje w papieskich szatach – mitrze, sutannie . Na obrazie zasiada on na tronie, prezentując się niczym głowa Kościoła katolickiego. Ta pojawiła się również na oficjalnym koncie Białego Domu. Prezydent Stanów Zjednoczonych poszedł o krok za daleko?

Donald Trump żartuje z konklawe tuż po pogrzebie papieża

Publikacja nastąpiła kilka dni po pogrzebie papieża Franciszka, który odbył się w Watykanie. Śmierć papieża uruchomiła procedury związane z wyborem jego następcy, czyli konklawe. W związku z tym wiele osób odebrało grafikę Trumpa jako komentarz do aktualnej sytuacji w Watykanie.

Grafika zbiegła się także z publiczną debatą o ewentualnych kandydaturach na nowego papieża. Przez niektórych odbiorców publikacja została uznana za próbę satyrycznego włączenia się Trumpa w ten kontekst, a przez innych – za przejaw braku szacunku wobec instytucji Kościoła katolickiego.

Warto przypomnieć, że niedawno Donald Trump został zapytany przez dziennikarza o zbliżające się konklawe. W rozmowie z mediami prezydent USA zażartował, że chciałby zostać papieżem i to byłoby jego „wyborem numer jeden”. Później jednak polityk stwierdził, że nie ma swojego kandydata, choć wspomniał kardynale z Nowego Jorku i ocenił go jako „bardzo dobrego”.

Część analityków zwróciła uwagę, że Trump odwołał się do postaci kardynała Timothy’ego Dolana, metropolity Nowego Jorku, który uważany jest za jednego z potencjalnych następców papieża Franciszka. Niektórzy interpretowali grafikę jako wyraz poparcia dla Dolana, chociaż sam Trump nie odniósł się bezpośrednio do tej spekulacji.

W przeszłości Trump wielokrotnie powoływał się na swoje relacje z duchowieństwem amerykańskim, w tym z kardynałem Dolanem, co w oczach niektórych miało stanowić tło do obecnej publikacji.

Kiedy rozpocznie się konklawe?

Konklawe, mające na celu wybór następcy papieża Franciszka, rozpocznie się w środę, 7 maja 2025 roku, o godzinie 16:30. Uroczystość zainauguruje nabożeństwo w Kaplicy Paulińskiej w Pałacu Apostolskim, po którym kardynałowie w procesji przejdą do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie złożą przysięgę i rozpoczną głosowania.

Wśród głównych kandydatów wymienia się:

• Kardynała Pietro Parolina – 70-letniego Włocha, pełniącego funkcję watykańskiego sekretarza stanu. Uważany jest za faworyta, z kursami bukmacherskimi wynoszącymi 15:8. Jego dyplomatyczne doświadczenie i bliskość do polityki Watykanu czynią go silnym kandydatem.

• Kardynała Matteo Zuppiego – arcybiskupa Bolonii, znanego z działań na rzecz pokoju i dialogu społecznego. Postrzegany jest jako kandydat kompromisowy, mogący zyskać poparcie zarówno progresywnych, jak i konserwatywnych kardynałów.

• Kardynała Luisa Antonio Tagle – 67-letniego Filipińczyka, byłego prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. Jego wybór oznaczałby pierwszego papieża z Azji. Obecnie jego szanse oceniane są na 5:2.

• Kardynała Petera Turksona – 76-letniego Ghańczyka, byłego prefekta Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka. Jego wybór oznaczałby pierwszego papieża z Afryki. Obecnie jego szanse oceniane są na 5:1.

Warto również wspomnieć o kardynale Konradzie Krajewskim, polskim jałmużniku papieskim, który zyskał uznanie za działalność charytatywną i bliskość do potrzebujących. Choć jego kandydatura jest mniej prawdopodobna, nie jest wykluczona.

Obecnie w konklawe weźmie udział 135 kardynałów-elektorów z 73 krajów, co czyni je jednym z najbardziej międzynarodowych w historii Kościoła.

Zobacz także: Konklawe zagrożone? Media donoszą o problemach zdrowotnych faworyta na papieża