Hanna Lis będzie pracować w TVN? Pozycja dziennikarki w Telewizji Polskiej jest zagrożona. W podobnej sytuacji jest jej mąż - Tomasz Lis. Pojawiają się plotki, że Hanna Lis poszukuje pracy w stacjach komercyjnych. Czyżby Hanna Lis miała stać się nową twarzą TVN-u? Sprawę skomentował Edward Miszczak!

Reklama

Hanna Lis dostanie pracę w TVN?

Jak potoczą się dalsze losy najbardziej znanego małżeństwa dziennikarzy w Polsce? Wiadomo, że Tomasz Lis będzie pracował w Telewizji Polskiej jeszcze do końca stycznia 2016 roku. Nie wiadomo jednak, jakie są dalsze plany zawodowe jednego z najpopularniejszych dziennikarzy. W równie trudnej sytuacji jest jego żona Hanna, obecnie prowadząca w TVP2 m.in. "Panoramę". Po zapowiedzi powyborczych czystek w telewizji publicznej, pozycja Hanny Lis wydaje się być zagrożona. Pojawiły się plotki, że żona Tomasza Lisa udała się do stacji TVN, by poszukać nowej pracy. Okazuje się jednak, że te pogłoski są mocno przesadzone. Odniósł się do nich sam dyrektor programowy TVN Edward Miszczak:

Pani Hanna Lis pracuje w TVP. Nie mam z tym nic wspólnego, nic nie wiem na ten temat. Nie wypowiadamy się w tej sprawie - zapewnił w rozmowie z "Super Expressem".

Hanna i Tomasz Lisowie to nie jedyni dziennikarze, których sytuacja zawodowa jest niejasna po wyborach. Mówi się, że pracę w Telewizji Polskiej straci Piotr Kraśko, który przestanie być szefem i prowadzącym "Wiadomości". Jego miejsce tymczasowo ma zająć Krzysztof Ziemiec, a następnie dziennikarka jednej z komercyjnych stacji. Nazwisko jeszcze nie zostało podane do wiadomości opinii publicznej. Spokojna natomiast może być Beata Tadla, o której mówiło się, że jej dni w TVP są już policzone. Rzecznik prasowa stacji potwierdziła, że dziennikarka zachowa posadę.

Hanna Lis i Kinga Rusin w jednej stacji?

Gdyby sytuacja się zmieniła, a TVN zdecydował się jednak na zatrudnienie Hanny Lis, mógłby pojawić się problem ewentualnej współpracy drugiej żony Tomasza Lisa z Kingą Rusin, która była pierwszą żoną dziennikarza. Nie od dziś wiadomo, że panie nie darzą się sympatią. Choć niegdyś były najlepszymi przyjaciółkami, Kinga ma żal do Hanny za rozpad swojego małżeństwa. Zarząd stacji mógłby stanąć w obliczu wyboru Rusin czy Lis:

Nawet jeśli wstępnie szefostwo byłoby zainteresowane pozyskaniem Lisowej, to jest jeszcze jedna przeszkoda. Kinga Rusin, czyli była żona jej męża Tomasza. Każdy pamięta, iż to Hanna rozbiła ich rodzinę. Rusin w życiu nie zgodzi się na ten transfer i ewentualną współpracę. Miszczak miałby więc nie lada orzech do zgryzienia: Kinga albo Hanna - czytamy na łamach "Super Expressu".

Gdyby jednak dziennikarkom przyszło pracować razem - jak myślicie - dogadałyby się?

Zobacz także

Zobacz też: Rusin nie wspomina najlepiej rozwodu z Lisem. Zaskoczyła wyznaniem

Hanna Lis będzie nową twarzą TVN?

Kinga Rusin może nie być zadowolona z takiego obrotu sprawy

Edward Miszczak mówi, że rozmowy z Hanna Lis na razie nie są prowadzone

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama